Królowa popu jest jedna. Reputation Taylor Swift to najlepiej sprzedająca się płyta ostatnich lat
Ostatnia płyta Taylor Swift, Reputation, miała być zerwaniem z wizerunkiem słodkiej artystki pop i poszukiwaniem własnego głosu. Wygląda na to, że Amerykanie docenili niepokorną stronę Swift. Jak donosi portal Billboard, udało się jej sprzedać ponad 2 mln egzemplarzy nowej płyty.
Reputation wydana na świecie 10 listopada (na platformach streamingowych płyta pojawiła się trochę później) była finansowym sukcesem już w pierwszych dniach po premierze. Pierwszy tydzień Swift otworzyła wynikiem dokładnie 1,216 mln sprzedanych płyt na terenie Stanów Zjednoczonych. Płytę pozytywnie ocenili też krytycy.
Barierę 2 mln Reputation pokonało więc w nieco ponad pół roku od premiery.
Album Taylor Swift jest jedynym, który w ostatnich dwóch latach sprzedał się w takiej liczbie w Stanach Zjednoczonych. Ostatni taki przypadek miał miejsce w 2015 roku, gdy 25 Adele rozbiło bank fenomenalnym wynikiem 2 mln sprzedanych płyt w trakcie pierwszych trzech dni (!).
Ten wynik to sukces amerykańskiej piosenkarki pop, ale również dowód na stale spadającą sprzedaż płyt w Ameryce. W 2017 roku tylko Ed Sheeran dorównał Swift i zdołał sprzedać milion płyt Divide. Jeszcze dekadę wcześniej takiej sztuki dokonało aż dwadzieścia dziewięć longplayów.
Wszystkie sześć płyt Taylor Swift osiągnęło wynik 2 mln sprzedanych egzemplarzy. Paradoksalnie jej poprzednie albumy, nie licząc debiutu, pokonywały tę barierę wręcz szybciej niż Reputation. Nie zmienia to jednak faktu, że Taylor Swift może otwierać szampana i wobec niepewności, co do dalszej kariery Adele, ogłosić się niekwestionowaną królową popu.
