W sobotę odbędzie się Shrekfest 2020 – najdziwniejszy konwent online roku

Popularność postaci Shreka na przestrzeni lat przeżywała rozmaite wzloty i upadki, choć pierwsze lata zapowiadały długotrwały żywot marki. Oryginalny film z 2001 roku szybko okazał się olbrzymim hitem. Nie tylko zarobił ponad 484 mln dol. w światowym box office, ale też doczekał się pozytywnych recenzji i otrzymał pierwszego Oscara dla najlepszego filmu animowanego w historii. Wyprodukowany trzy lata później sequel również chwalono z każdej strony, a łączny zarobek „Shreka 2” w kinach nieomal sięgnął 1 mld dolarów.

W kolejnych latach do głosu doszły jednak złe praktyki studia DreamWorks Animation. Dwie następne części „Shreka” (i spin-off „Kot w butach”) nie miały już równie dobrej fabuły i choć wciąż mogły się pochwalić dobrymi wynikami finansowymi, to mocno zszargały reputację całej serii. Od pewnego czasu mamy jednak do czynienia ze swoistym odrodzeniem fandomu Shreka. Wielu odbiorców zaczęło na powrót przypominać, jak dobrymi filmami animowanymi były „Shrek” i „Shrek 2”, inni fani skupili się na memicznej warstwie tytułowego bohatera.

Wiele osób uznało materiał opublikowany pierwotnie na portalu 4chan za ohydny i niepokojący, ale memy ze Shrekiem szybko zyskały globalną popularność. Samo hasło „Shrek is love Shrek is life” weszło zaś na dobre do internetowego słowniczka. Z boku całego tego zamieszania zaczęły za to pojawiać się bardziej przyzwoite efekty odrodzenia fandomu „Shreka” w postaci konwentu Shrekfest. Fałszywe wydarzenie powstałe z początku jako żart na Facebooku zostało przerobione w coś prawdziwego i liczącego tysiące uczestników.

Wydarzenie organizowane przez wiernych fanów zielonego ogra przyciągnęło z czasem uwagę mediów w Stanach Zjednoczonych i to nie tylko ze względu na organizowane tam zawody w jedzeniu cebuli na czas czy ryczeniu jak ogr. Stało się to też za sprawą youtubera o nicku 3GI, który oprócz organizacji Shrekfestu zabrał się też za stworzenie żartobliwego remake'u oryginalnej animacji. Film zatytułowany „Shrek Retold” powstał przy udziale ponad 200 kolaboratorów, wśród których znalazła się spora grupa sław YouTube'a. Najlepiej o skali popularności „Shreka” w ostatnich latach świadczy zresztą fakt, że ta fanowska przeróbka ponad 5,4 mln wyświetleń na wspomnianej platformie.

Jak podaje portal Comicbook, w programie Shrekfest 2020 znalazły się rozmaite wydarzenia, gry z nagrodami, quizy, premiery wideoklipów oraz nowych krótkometrażowych filmów animowanych poświęconych postaci zielonego ogra i jego przyjaciół. W trakcie konwentu będzie można też nabyć rozmaite gadżety związane z marką. Dochód z tych transakcji zostanie w całości przeznaczony na rzecz rozmaitych organizacji działających na rzecz równości społecznej. Na koniec Shrekfest odbędzie się zaś pokaz wspomnianej wcześniej animacji „Shrek Retold”.