"Śleboda": serial a książka - różnice. Dowód na to, że zmiany w materiale źródłowym mogą mieć sens

W SkyShowtime zadebiutowały wszystkie odcinki serialu "Śleboda", który okazał się być największym hitem serwisu wśród polskich widzów. To zatem dobry moment, aby sprawdzić, jak bardzo serial różni się od materiału źródłowego, czyli etnokryminału Małgorzaty i Michała Kuźmińskich.

Anna Bortniak

mniej niż minutę temu

sleboda roznice ksiazka serial kuzminscy skyshowtime

REKLAMA

dyskusja

Artykuł zawiera spoilery z serialu "Śleboda" oraz książki Małgorzaty i Michała Kuźmińskich o tym samym tytule.

Bohaterką serialu "Śleboda" jest Anka Serafin (Maria Dębska), młoda antropolożka, która postanawia odpocząć od zgiełku dużego miasta i wyrusza na Podhale, gdzie zamierza kontynuować prace nad książką o góralszczyźnie i roli języka w kulturze. Anka dobrze zna te okolice - będąc małą dziewczynką przyjeżdżała tu do swoich kuzynów, Kaśki (Joanna Balasz) i Józka (Józef Pawłowski) Kaleniców. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że ten wyjazd będzie diametralnie różnił się od jej wcześniejszych wizyt w rodzinnych stronach - podczas górskiej wędrówki, przypadkowo odkrywa bowiem zwłoki w płynącym nieopodal potoku.

REKLAMA

Śleboda: książka a serial - różnice

Serial "Śleboda" to coś, co zaskoczy zarówno czytelników genialnego kryminału, jak i te osoby, które wcześniej nie znały twórczości Małgorzaty i Michała Kuźmińskich. Twórcy produkcji od SkyShowtime wprowadzili bowiem zmiany w materiale źródłowym, które w ciekawy sposób adaptują powieść pod serial, dzięki czemu nawet czytelnicy, którzy znają zakończenie tej historii, mogą być mocno zaskoczeni.

I choć osobiście uważam, że książka była dużo lepsza niż serial, to jednocześnie chylę czoła przed twórcami, którzy dodali do "Ślebody" kilka smaczków i skondensowali tę historię tak, by zadowoliła widzów. W końcu to nie lada wyzwanie, by zaadaptować genialną książkę po kilkuodcinkowy serial, który musi spełniać wymagania platformy streamingowej. A oto najważniejsze różnice między książkową a serialową "Ślebodą", które udało mi się wyłapać.

ANKA SERAFIN I BASTIAN STRZYGOŃ

W serialu Anka spotyka się z Bastianem jeszcze przed wyjazdem w góry, kiedy okazuje się, że dziennikarz wykorzystał jej ekspercką opinię w jednym ze swoich artykułów, z kolei w książce spotykają się już w górach.
Jak kontaktowali się ze sobą bohaterowie? W powieści początkowo pisali do siebie SMS-y, natomiast w serialu - rozmawiali przez telefon.

ANKA SERAFIN I JĘDREK CHOWANIEC

Po znalezieniu zwłok Anka dzwoni na policję. Kiedy czeka w radiowozie na przesłuchanie, do samochodu podchodzi Jędrek Chowaniec. W serialu wygląda to tak, jakby para w ogóle nie była zaskoczona swoją obecnością, natomiast w książce Anka jest w szoku, widząc Jędrka po raz pierwszy od lat.

ANKA SERAFIN

W książce Anka początkowo odczuwała strach wobec chorego "Głupiego Romusia", natomiast w serialu jest do niego nastawiona przyjaźnie już od samego początku.
Książkowa Anka odnajduje rozszarpane ciało Ślebody podczas wycieczki w góry. Antropolożka zbacza z trasy, ponieważ chce jej się siku. Twórcy serialu postanowili, że bohaterka spotka na szlaku Krzysztofa Żura-Górzańskiego, który odegra w produkcji istotną rolę.
W serialu postanowiono umieścić wątek, jakoby Żur-Górzański był ojcem Anki i powodem, dla którego jej matka przestała przyjeżdżać w rodzinne strony. W książce antropolożka nie była z mężczyzną w żaden sposób powiązana.
W książce nie było wzmianki o narzeczonym Anki, który zostawił ją przed ślubem.

Śleboda - zwiastun

BASTIAN STRZYGOŃ

Miejscem pracy książkowego Bastiana była redakcja "Flesz", której przewodził redaktor naczelny. Jego serialowy odpowiednik pisał natomiast dla "Obserwatora", gdzie redakcją trzęsła surowa szefowa.

ŚLEDZTWO

Pretekstem do odwiedzenia domu starego Ślebody był telefon od sąsiadki, która narzekała na zwierzę przed chałupą. W książce był to ujadający pies, a w serialu - koń.
Podczas oględzin domu Jędrek zauważa włos i plamę zaschniętej krwi na siekierze. W książce krew rozpoznano dzięki niemal niewidocznej ciemnej plamie na podłodze.

RODZINA ŚLEBODÓW

Autorzy książki nazwali wnuczkę Ślebody Andżelą, natomiast w serialu Helena Englert wcieliła się w Majkę Ślebodę.
W książce do chałupy Ślebody przyjeżdża cała rodzina - ojciec, matka i córka. W serialu zrezygnowano z postaci matki i na miejscu zjawili się wyłącznie Maciej i Majka.
Do serialu wprowadzono zupełnie nowy wątek i zupełnie nową postać, mianowicie: Tomasza Dydoła, kochanka Majki i właściciela szkoły jazdy, który wbrew jej woli przyjeżdża za nią na Podhale. Podejrzenia za zabójstwo rodziny Ślebodów początkowo spadają na niego, jednak ostatecznie okazuje się, że mordercą był ktoś inny.
W serialu Majka spotkała się ze swoim dziadkiem już wcześniej, natomiast w książce Śleboda dowiaduje się o swojej wnuczce za pośrednictwem listu od jej matki.
Serial nie mówi o tym, że w stodole Jana Ślebody odnaleziono drogą elektronikę, którą Żur-Górzański i Pysior chcieli go przekupić, by sprzedał ziemie.

INNE WĄTKI

Wątek z klubem: w książce wątek z klubem nie był tak wyeksponowany, jak w serialu. Nie pojawiła się przede wszystkim Daria, bohaterka grana przez Magdalenę Lamparską, ani relacja tancerki z młodym policjantem.
Pogrzeb Babońki: w serialu Babońka nie umarła.
Pysku: w książce nie było mowy o tym, że gangster Pysku jest synem Wendelina Pysiora (w serialu - Władysława Pysiora).
Tomasz Dydoł: w związku z tym, że w książce nie pojawił się wątek właściciela szkoły jazdy, nie było również mowy o jego żonie Renacie i córce Heli.
Romuś: w książce to Anka i Bastian jadą do szpitala, by odwiedzić Romusia, natomiast w serialu Anka towarzyszy Kaśce. Ponadto numer rejestracyjny samochodu został przez Romusia wypowiedziany, a nie napisany.