Chris Pratt uchylił rąbka tajemnicy. Strażnicy Galaktyki vol. 3 mogą być prequelem
Tworzenie prequeli może być czymś więcej niż chwilową modą u Marvela. Według Chrisa Pratta, czyli odtwórcy roli Star-Lorda, Strażnicy Galaktyki vol. 3 mogą wpasować się w ten trend. Akcja filmu może zostać osadzona przed wydarzeniami z Avengers: Wojny bez granic.
Uwaga, spoilery.
Avengers: Wojna bez granic wywróciła całe MCU do góry nogami. Thanos dopiął swego i jednym pstryknięciem palców zniszczył połowę populacji wszechświata, w tym wiele znanych nam z ekranu postaci. A niektóre z nich już wcześniej zapowiedziane miały swoje następne filmy. Niemal od razu pojawiły się hipotezy na temat powrotu do życia przynajmniej części bohaterów. To jednak nie musi być jedyną opcją.
Strażnicy Galaktyki vol. 3 mogą okazać się prequelem Avengers 3.
Tak do zrozumienia dawał Chris Pratt na niedawnej gali rozdania MTV Awards. Aktor wypowiadał się na temat m.in. Jurassic World: Upadłego królestwa, a także swoich następnych projektów. Jednym z nich mogą być właśnie Strażnicy Galaktyki vol. 3, choć Star-Lord został unicestwiony w ostatnim filmie MCU. Jednak według aktora akcja filmu „może toczyć się w przeszłości”.
To pasowałoby do wcześniejszych doniesień na temat tego, że w produkcji pojawi się Drax, Mantis oraz właśnie Star-Lord, którzy ponieśli śmierć z rąk Thanosa. Z kolei James Gunn, reżyser poprzednich części, zapowiedział, że następna odsłona będzie zupełnie inna niż to, co widzieliśmy dotychczas. Jeśli słowa Pratta okażą się prawdą, to wówczas film wpisze się w nowy trend Marvela, bo zarówno akcja Ant-Mana i Osy, jak i Captain Marvel, będą osadzone przed akcją Avengers: Wojny bez granic.
To zapewne oznaczałoby ukazanie na ekranie przygód ekipy z czasów pomiędzy zniszczeniem Ego a spotkaniem Thora.
Możliwości jest bardzo dużo i trudno przewidzieć, na co mógłby zdecydować się James Gunn. Niestety, ten podkreślał, że trzecia odsłona ma być osadzona już po Wojnie bez granic, a patrząc na daty premier można przypuszczać, że także po Avengers 4. Zresztą osadzenie akcji między Strażnikami Galaktyki vol. 2 a ostatnimi Avengers mogłoby negatywnie wpłynąć na odbiór większości wątków, skoro wiedzielibyśmy, czy np. nowe postaci pojawiają się w wyprodukowanych wcześniej filmach. Niewykluczone jednak, że ekipa sieje sprzeczne informacje, by jak najbardziej zaskoczyć widzów.
Na jakiekolwiek potwierdzone informacje przyjdzie nam jednak chwilę poczekać, a na sam film nawet dłużej. Strażnicy Galaktyki vol. 3 mają trafić do kin w 2020 r.
