ABC
Moc powrotów i nowości. Pretty Little Liars, Banshee, Intelligence i inne
Jedno jest pewne: nawet jeśli Nowy Rok będzie nieudany, to jego mocną stroną jest powrót seriali i początek nowych. Styczeń jest pod tym względem bardzo łaskawy i już w pierwszym miesiącu możemy doliczyć się kilkudziesięciu come backów i nowości razem wziętych. Najbliższy tydzień przyniesie nam finał sezonu "Hostages", kolejne odcinki "Castle" i "Pretty Little Liars", obejrzymy także 10 odcinek 3 sezonu "AHS: Coven", pierwszy odcinek 2 sezonu "Banshee" czy całkiem nowy serial "Intelligence" produkcji CBS.
Joanna Tracewicz
07 stycznia 2014
Bakteria politycznej poprawności w serialu The Fosters, opamiętaj się Ameryko
Kiedy miałem kilka lat koronnymi serialami familijnymi była Pełna Chata (no, to może kiepski przykład) i Siódme Niebo, gdzie głową rodziny był pastor, a jego żona kurą domową. Może ten republikański obraz świata spaczył trochę moje poglądy, ale oglądając The Fosters przez cały czas się śmiałem, zastanawiając przy okazji dokąd zmierzasz Ameryko. A może to jednak ja jestem za mało postępowy?
Jakub Kralka
28 lipca 2013
Kyle XY
Podobno przeciętny człowiek wykorzystuje zaledwie kilka procent możliwości swojego mózgu. Nie sposób sobie wyobrazić więc, do czego bylibyśmy zdolni, gdybyśmy zaczęli wykorzystywać chociażby ćwiartkę tych możliwości, o połowie, ani o stu procentach nie wspominając. Może nie sposób sobie wyobrazić, ale da radę wymyślić - do takiego wniosku chyba doszli twórcy serialu telewizji ABC, pod tytułem Kyle XY. Opowiada on historię nad wyraz tajemniczego chłopca, który jakimś cudem wykorzystuje zdecydowaną większość możliwości swojego mózgu. Nie zostaje jednak super-bohaterem ani tym bardziej nie potrafi stawać się niewidzialny. Jest wyjątkowy, a chce być zwyczajny.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Invasion
Polska, jak to od zawsze było, jest w tyle za innymi państwami w prawie każdej możliwej dziedzinie. Nie inaczej jest z rozrywką, która albo w większości przypadków stoi na marnym poziomie, albo dociera do nas po wielu miesiącach, a czasami nawet latach oczekiwania. Same filmy, które w najlepszym wypadku możemy zobaczyć po jednym, dwóch miesiącach od światowej premiery, a w najgorszym są wydawane jedynie na płytach DVD bez żadnej promocji, co skutkuje tym, że naprawdę ciekawe i ambitne produkcje zalegają na pułkach sklepowych. A żeby odnaleźć te tytuły, trzeba być naprawdę nieźle zorientowanym w sytuacji na rynku filmowym. Są jeszcze przypadki, kiedy niektóre dzieła nawet nie zobaczą na oczy naszego, pięknego Kaczogrodu. A potem producenci i dystrybutorzy dziwią się, że mamy tak rozwinięte piractwo....
Rozrywka.Blog
11 marca 2010