Nie „365 dni”, nie komedie romantyczne i nie Patryk Vega. Najlepsze polskie filmy 2020 roku
Mijający rok upłynął nam pod znakiem pandemii i przesuwanych premier filmowych. I chociaż wielu produkcji nie udało nam się jeszcze obejrzeć i wciąż na nie czekamy, to wśród dystrybuowanych tytułów można znaleźć nieco perełek. Również tych polskich.
Berlin ma niedźwiedzie, a my mamy MISIE. Właśnie rozdano najsłodsze nagrody popkulturalne ever
Rozbawiło, Wzruszyło, Wstrząsnęło, Działo się — wbrew pozorom nie są to nazwy kolejnych emotek i reakcji na Facebooku, ale kategorii filmowych w ramach organizowanego przez Popkulturową Akademię Wszystkiego plebiscytu o wdzięcznej nazwie MISIE. Wśród tegorocznych zwycięzców znalazły się m.in. takie tytuły jak „Boże ciało” i „W lesie dziś nie zaśnie nikt”.
To nie jest kraj dla młodych kobiet. Recenzujemy polski film „Eastern”
Pojedynki nie odbywają się w pustynnych pejzażach, tylko w lasach, zoo, czy miejskiej infrastrukturze. Panowie nie siedzą w saloonach, a palą papierosy i zatapiają smutki w alkoholu, spotykając się w zaciszu domowych salonów. „Eastern” to western, w którym Dziki Zachód zastępuje Cywilizowany Wschód.