Beka po „Koronie królów" opadła, więc TVP kręci sobie „Jagiellonów”
Polacy są w beznadziejnej sytuacji. Żyjemy naszą historią i chcemy ją oglądać na małym i dużym ekranie, ale nie umiemy o niej opowiadać. Najlepszym tego przykładem jest serial „Korona królów”, który pojednał Polaków jak ostatnio Paweł Kukiz – niemal wszyscy go hejtowali, ale i tak miał niezłą oglądalność. Wkrótce doczekamy się już czwartego (!) sezonu i spin-offa.
Dzisiaj Święto Niepodległości Polski, więc powinniśmy zapomnieć o wszelkich niesnaskach i celebrować ten dzień. Z powodu pandemii manifestacja swojej miłości do ojczyzny na ulicach nie należy do najbezpieczniejszych czynności. Można za to zamknąć się w domu i spędzić dzień z poniższymi filmami o historii naszego kraju, które znajdziecie w serwisach VOD.
Emil Karewicz nie żyje. To kultowy aktor czasów PRL-u, którego znacie z „Krzyżaków” i „Stawki większej niż życie”
Emil Karewicz to kolejny kultowy aktor, którego przyszło nam żegnać w ostatnich tygodniach. Popularny w okresie PRL-u artysta miał na swoim koncie występy w filmach „Krzyżacy”, „Kanał” i „Jak rozpętałem II wojnę światową”, ale największą popularność przyniosła mu rola Hermanna Brunnera w „Stawce większej niż życie”.
Kler z prawie 2 mln widzów. Smarzowski z nowym rekordem
Jeszcze przed premierą było wiadomo, że Kler Wojciecha Smarzowskiego wywoła burzę. Film jest wyświetlany w kinach dopiero od tygodnia, a już stał się finansowym hitem. W pierwszych siedmiu dniach Kler zarobił więcej niż jakikolwiek inny obraz reżysera.
Olbrzymi sukces frekwencyjny filmu „Kler”, który w weekend otwarcia zgromadził w kinach prawie milion widzów, każe przypuszczać, że mamy do czynienia z jednym z największych kinowych przebojów ostatnich lat. Korzystając z okazji, postanowiłem przyjrzeć się filmom, które mogą poszczycić się największą liczbą widzów w historii polskiego kina.