Dziś TVP pokaże nowy dokument Latkowskiego. Gdzie i kiedy obejrzeć „Taśmy Amber Gold”?
„Taśmy Amber Gold. Układ Trójmiejski nie umiera nigdy” — tak brzmi pełny tytuł filmu dokumentalnego Sylwestra Latkowskiego. Nowy reportaż twórcy „Nic się nie stało” dziś wieczorem wyemituje Telewizja Polska.
W środowy wieczór TVP pokaże kolejny materiał przygotowany przez Sylwestra Latkowskiego, reżysera dokumentu „Nic się nie stało” opowiadającego (a raczej — mającego opowiadać w zamiarze twórcy, który nie przedstawił jednak w filmie żadnych dowodów) o pedofilii i innych nadużyciach seksualnych wśród celebrytów. Sprawa opisywana przez reportera koncentrowała się wokół sopockiej Zatoki Sztuki, gdzie miało dochodzić do ekscesów z udziałem VIP-ów i osób nieletnich. W nowym reportażu Latkowski ponownie zabierze widzów do Trójmiasta, aby zbadać kulisy jednej z największych afer finansowych w Polsce — słynnej i szeroko opisywanej przez media sprawy Amber Gold.
Trójmiasto „małą Sycylią”?
Tutaj świat przestępczy krzyżuje się z polityką, władzą samorządową, policją, służbami specjalnymi, prokuratorami i sędziami, wielkim i małym biznesem. Od lat pilnują, by nie wkradł się tutaj chaos. Wszystko dzieje się po cichu
— czytamy w opisie najnowszego dokumentu Telewizji Polskiej.
Sylwester Latkowski, który sam nazywa Trójmiasto „małą Sycylią”, nawiązując do mafijnych skojarzeń z włoską wyspą, nad reportażem pracował przez osiem lat. W „Taśmach Amber Gold” ma zaprezentować wyniki dziennikarskiego śledztwa i pokazać niepublikowane wcześniej materiały.
Jak przekonuje dziennikarz, TVP w żaden sposób nie ingerowała w treść dokumentu, co miał mu zapewnić sam Jacek Kurski:
Zapewniam, że nikt z telewizji jeszcze nie widział dokumentu, mam zupełną wolność dziennikarską przy jego przygotowywaniu
— podkreślał reżyser na początku grudnia w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Obiecał mi ją Jacek Kurski i dotrzymał słowa, zresztą po raz drugi, gdyż tak samo było podczas pracy nad moim poprzednim filmem – „Nic się nie stało”
— mówił Latkowski.
Cieszę się, że mam możliwość opisywania pewnych tematów, ale robię to zawsze na własną rękę i „w poprzek" politycznym oczekiwaniom. Film o Amber Gold chciałem zrobić już bardzo dawno
— zaznaczał dziennikarz.
Latkowski: „to nie jest film polityczny”
We wtorek, na dzień przed premierą filmu w TVP, redakcja Wirtualnych Mediów spytała Sylwestra Latkowskiego o to, czego widzowie mogą się spodziewać po „Taśmach...”:
Jeżeli ktoś oczekuje, że ja tym filmem będę uderzał w poprzednie służby czy prokuraturę, to jest w błędzie, bo opisuję zarówno obecne, jak i poprzednie służby. To jest film o układzie panującym w Trójmieście, a on — jak wskazuje tytuł — jest ponadczasowy.
— przekonuje twórca.
Po raz pierwszy osoby, które pełnią konkretne stanowiska, mówią przed kamerą, że „układ Trójmiejski” to wcale nie jest teza publicystyczna, on istnieje naprawdę i jest groźny.
— dodaje.
Jak przyznał, w trakcie pracy nad dokumentem miało mu towarzyszyć poczucie zagrożenia:
Wjeżdżałem do Gdańska i włączałem nagrywanie, żeby zarejestrować ewentualną prowokację czy zagrożenie. Takich sytuacji miałem mnóstwo
— opowiada Latkowski i jednocześnie zastrzega, że „to nie jest film polityczny”.
„Taśmy Amber Gold”: gdzie i kiedy oglądać?
Choć początkowo premiera filmu miała się odbyć jeszcze w grudniu 2020 r., telewizyjny debiut „Taśm Amber Gold” przeniesiono na początek nowego roku. Dokument Sylwestra Latkowskiego będzie można obejrzeć dziś o godz. 20.35 na dwóch kanałach — TVP1 oraz TVP Info. Po emisji reportażu odbędzie się dyskusja w studiu z udziałem reżysera i dziennikarzy, którą poprowadzi redaktor Michał Adamczyk. Przed nami przełom w najgorętszej aferze ostatnich lat, czy może kolejny „kapiszon”? O tym przekonamy się już dziś wieczorem.
Nowy film #SylwesterLatkowski 👉 "Taśmy Amber Gold. Układ Trójmiejski nie umiera nigdy" 🚨 PREMIERA dziś o 20:35 w #TVP1 👍 pic.twitter.com/9dMFAl37je
— Bądźmy Razem TVP (@TVP) January 13, 2021
* Zdjęcie główne: www.tvp.info