Serwisy streamingowe ich nienawidzą, bo swoją ofertę udostępniają za darmo. O co chodzi z VOD.pl?
Jeden z najstarszych serwisów streamingowych w Polsce miał odejść, a wywrócił do góry nogami nie tylko to, jak sam działał, ale też pokazał, że filmy i seriale można oglądać zupełnie za darmo i do tego legalnie. Jak to możliwe?
Pod koniec zeszłego roku dotarła do nas informacja, że ówczesny właściciel jednego z najstarszych serwisów VOD planuje go zamknąć. Strata poważna, bo VOD.pl był z nami w zasadzie odkąd pamiętam i kojarzył się przede wszystkim z niezłą ofertą i trwaniem, mimo naprawdę ostrej konkurencji. Ginie jednak tylko ten, kto się nie zmienia, a w przypadku serwisu, który jest bohaterem tego tekstu, zmieniło się coś więcej niż tylko właściciel.
VOD.pl udostępnia swoją bibliotekę za darmo.
Marka należąca wcześniej Ringier Axel Springer Polska przeszła w ręce Warner Bros Discovery. Wcześniej był to klasyczny serwis VOD bez modelu subskrypcyjnego, w którym wybierało się film lub serial, płaciło się i oglądało. Teraz niby wszystko jest po staremu, ale nie musisz sięgać po kartę bankową czy kod BLIK, bo wszystko jest za darmo.
Czytaj także: Wcześniej płaciłeś za każdy film, teraz jest za darmo. Wielkie zmiany w VOD.pl
Jak to działa? Otóż bardzo prosto. Wchodzisz do serwisu i oglądasz, tak na dobrą sprawę nie musisz się nawet logować. To możliwe dzięki temu, że VOD.pl finansują teraz reklamy. Jest ich kilka (na początku i w trakcie), ale spodziewajcie się długich i irytujących pasm reklamowych czy losowania Lotto. Materiały komercyjne są bezbolesne, bo… krótkie.
Kiedy usłyszałem o tym, jak zmienia się VOD.pl miałem dwie obawy. Pierwsza dotyczyła samej oferty. Spodziewałem się skomplikowanych abonamentów łączonych, że tu gdzieś trzeba zapłacić kilka złotych, tu za jakiś film będzie dostępny za dychę, a tam za serial będzie trzeba zapłacić ekstra. Serwis zaskoczył mnie jednak pozytywnie swoją prostotą. Nowy właściciel mówi wprost: nasza usługa jest za darmo, bez kombinowania. Zobaczcie, że nawet światowa konkurencja VOD.pl zaczyna powoli wspominać, że reklamy są przyszłością streamingu. Rozważane są zniżki, promocje i inne upusty, ale nikt nie chce udostępnić swojej ofert kompletnie za darmo. No prawie nikt, bo VOD.pl jest pod tym względem naprawdę wyjątkowy.
Co obejrzeć w VOD.pl - oferta
Druga obawa dotyczyła oferty. W słowach „darmowy serwis” kryje się bowiem cała paczka skojarzeń z ubogą biblioteką. Oczami wyobraźni widziałem dziesiątki telewizyjnych filmów, wątpliwej jakości animacje i zagraniczne programy z trzeciej ręki. Nic bardziej mylnego. VOD.pl dzięki temu, że należy teraz do Warner Bros. Discovery jest częścią sporej firmy medialnej, która ma dostęp do naprawdę bogatej oferty i wielu mocnych filmów i seriali.
Jeśli zaś chodzi o konkrety, to VOD.pl dostarcza rzeczy, których wcześniej po prostu nie dało się obejrzeć za darmo. Znajdziecie oczywiście trochę znanych telewizyjnych seriali, jak „BrzydUla”, „Magda M.”, „Prawo Agaty”, „Diagnoza”, “Kasia i Tomek”. Dostępne będą również programy telewizyjne: „Królowe życia”, “Żony Miami”, „Kobieta na krańcu świata”, “Milionerzy”. To jednak nie wszystko, bo w serwisie pojawią się również filmy, między innymi niezwykle popularna w Polsce seria “Listy do M.” – w VOD.pl dostępne będą 3 pierwsze części.
Wyjątkowo doceniam również to, że pojawi się tam trochę zagranicznych produkcji. Między innymi szwedzki hit „Most nad Sudanem” i jeden z moich ukochanych seriali „Upadek” – tak chodzi o ten serial, w którym główne role grają Gillian Anderson i Jamie Dornan.
Tak nawiasem mówiąc, w świecie, w którym serwisy VOD wyrastają jak grzyby po deszczu i każdy chce, aby podpiąć do niego kartę, comiesięczne zobowiązania na kulturę mogą urosnąć do naprawdę poważnych rozmiarów. Tym bardziej doceniam każdy ruch, który daje dostęp do kultury za darmo, legalnie i przede wszystkim – bez haczyków.
