Ktoś chyba ma za długi język. Autor zdjęć zdradził możliwy tytuł Avengers 4

Avengers: Wojna bez granic zapowiadał się jako najbardziej wyczekiwany film 2018 roku. O produkcji mówiło się miesiącami, a fani, podsycani doniesieniami Marela, spekulowali na temat fabuły, śmierci poszczególnych bohaterów oraz przyszłych wydarzeń w uniwersum. Przewidywano także najbardziej spektakularną część w historii, zarówno pod względem wizualnym, jak i scenariuszowym.

Teraz można stwierdzić, że przypuszczenia się potwierdziły. Niemal natychmiast po premierze Wojny bez granic jej wcześniejszą rolę przejęli Avengers 4. Teraz to ten film jest najbardziej oczekiwaną premierą 2019 roku, a na temat wydarzeń z tej produkcji pojawiło się już mnóstwo hipotez. Mimo to wciąż nie znamy oficjalnego tytułu tej odsłony Marvela.

Operator, pracujący wcześniej na planie Kapitana Ameryki: Zimowego Żołnierza, Kapitana Ameryki: Wojny bohaterów oraz Avengers: Wojny bez granic, znajduje się w ekipie właśnie czwartej części Avengers. Na stronie internetowej autora zdjęć zauważono bowiem podtytuł End Game. Po tym, gdy wpis zauważyły media, całość zmieniono po prostu na Avengers 4. Choć bracia Russo, którzy odpowiadają za reżyserię projektu, już wcześniej zaprzeczali takiej wersji, to być może coś jest jednak na rzeczy. Sama fraza jest zaś cytatem z Doktora Strange’a, który mówi do Tony’ego Starka: We are in the end game now.

I choć obie propozycje wydają się w miarę prawdopodobne, to Marvel zapewne szykuje coś zupełnie innego. Kevin Feige zdradził bowiem, że dział marketingu ma pełne ręce roboty i wszystko dokładnie zaplanowane. Producent przyznał także, że tytuł Avengers zostanie oficjalnie podany dopiero po opublikowaniu teasera Captain Marvel. Spodziewajmy się więc potwierdzonych przez wytwórnię informacji w ostatnim kwartale roku.