Influencerka skazana za zniesławienie właścicielki Hollywod Hair. Broni się na Instagramie
Włosowa drama z Hollywood Hair i influencerką o pseudonimie Brylantynka znalazła swój finał w sądzie. Dziewczyna została skazana na 4 miesiące ograniczenia wolności za zniesławienie Klaudii Duszyńskiej, właścicielki salonu. Wyrok jest prawomocny. Mimo przegranej sprawy, Brylantynka twierdzi, że to w jej stronę kierowane są kłamstwa i twierdzi, że pokrzywdzonych jest więcej: "Wierzę w prawdę, ona ma moc".
Dramę, która odbiła się w mediach społecznościowych szerokim echem, od początku do końca postanowiła przybliżyć Klaudia Duszyńska, właścicielka sieci salonów Hollywood Hair. Na oficjalnym profilu salonu pojawiły się 3 nagrania, z których możemy się dowiedzieć, że wszystko zaczęło się w sierpniu 2021 r., kiedy Martyna Janusz, w sieci znana jako Brylantynka, napisała w wiadomości prywatnej, czy jest możliwość współpracy barterowej. Mimo odmowy ze strony salonu, influencerka postanowiła zapłacić za usługę i pojawiła się w salonie.
Brylantynka zdecydowała się na przedłużanie i koloryzację rozjaśnionych włosów na intensywny brąz. Miesiąc po wykonanej usłudze, którą influencerka chwaliła się w mediach społecznościowych, dziewczyna miała wrócić do salonu, by powtórzyć koloryzację. Brylantynka nie zjawiła się jednak na wizycie. Po kilku miesiącach, tuż przed terminem podciągania włosów, influencerka postanowiła zgłosić reklamację.
Wydarzyło się dokładnie to, o czym jej mówiliśmy. Farba z górnej partii włosów się wypłukała, stąd całość nie wyglądała spójnie. Oczywiście, jak każdą klientkę, Brylantynkę rownież zaprosiliśmy na kontrolę - chcieliśmy jej pomóc. Brylantynka nie pojawiła się na niej. Wprost zażądała i zaszantażowała nas, że jeśli nie oddamy jej wszystkich pieniędzy, sprawę rozgłośni i nas zniszczy
- mówiła.
Influencerka skazana na 4 miesiące ograniczenia wolności za zniesławienie salonu Hollywood Hair
W tamtym czasie kanały Hollywood Hair zalała fala krytycznych komentarzy. Ostatecznie sprawa została zgłoszona do sądu. Duszyńska stwierdziła, że Martyna Janusz nie pojawiła się na żadnej rozprawie, aby się bronić. 12 marca 2024 r. sąd wydał prawomocny wyrok - Brylantynka została skazana na 4 miesiące ograniczenia wolności za za zniesławienie Klaudii Duszyńskiej. W treści wyroku wspomniano, że Martyna Janusz pomówiła właścicielkę sieci salonów Hollywood Hair w swoich nagraniach, mówiąc: "Ci ludzie to oszuści, potwierdzone info" i "Fajnie zarabiać na krzywdzie innych", publikując serię Instagram Stories pod nazwą "SCAM".
Brylantynka została zobowiązana do: wykonania "nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie" przez 4 miesiące, przeproszenia Duszyńskiej oraz wpłaty 3 tys. zł na rzecz Fundacji "Dom w Łodzi". Mimo prawomocnego wyroku, influencerka wciąż broni się w mediach społecznościowych. Na Instagram Stories zapowiedziała, że przygotowuje odpowiedni materiał, podkreślając, że temat salonu poruszano na wielu grupach: "(...) widziałam informacje, że był nawet pozew zbiorowy".
(...) jest nawet profil na IG na temat tego salonu i uwierzcie, że nie jestem jedyna. Ale jedynej udało mi się to rozgłośnić. Dostałam masę wiadomości od byłych pracownic tego salonu. Tym razem tego nie zostawię
- napisała.
O dramach przeczytasz więcej na łamach Spider's Web:
