Kultowy serial naszego dzieciństwa naprawdę powraca. Za kamerą zdobywczyni Oscara
Minęło ponad 20 lat od czasu premiery finałowego sezonu prawdziwej ikony telewizji i popkultury przełomu wieków: serialu „Buffy: Postrach wampirów”. Po latach mglistych pogłosek na temat wielkiego powrotu tej produkcji nareszcie otrzymaliśmy jakieś konkrety - i są to informacje, które z pewnością podekscytują wielu tęskniących za tą produkcją fanów.
„Buffy: Postrach wampirów” doczeka się kolejnej odsłony od Hulu - nowy serial, choć nazywany rebootem, będzie zarazem kontynuacją historii opowiadanej w oryginalnej serii z lat 1997-2003. Według m.in. Deadline Sarah Michelle Gellar podpisała kontrakt na powrót do roli Buffy Summers; przy okazji jest też producentką wykonawczą. Drugą informacją - ekscytującą i zaskakującą przy okazji - jest ta dotycząca angażu reżyserki pilotażowego odcinka. Mowa o uznanej, nagrodzonej Oscarem twórczyni.
Buffy: Postrach wampirów - powrót serialu. Zdobywczyni Oscara za sterami
Reżyserka docenionych filmów („Pieśni braci moich”, „Jeździec”, oscarowy „Nomadland” Chloe Zhao ma stanąć za kamerą pierwszego epizodu. Wielka fanka oryginału - co sama podkreślała w przeszłości - podpisała umowę z Searchlight TV i 20th Television.
Scenariusz pilota jest już gotowy - odpowiadają za niego siostry Nora i Lilla Zuckerman. Producentami wykonawczymi są Gail Berman, Fran Kuzui, Kaz Kuzui oraz Dolly Parton. Warto dodać, że Joss Whedon, twórca oryginalnego serialu, nie jest zaangażowany w ten projekt z powodu kontrowersji dotyczących jego zachowania na planach filmowych.
Sarah Michelle Gellar, która wcześniej była sceptycznie nastawiona do powrotu do roli Buffy, zmieniła swoje stanowisko po sukcesach innych rebootów, takich jak „Seks w wielkim mieście” czy „Dexter”. Obecnie dostrzega potencjał w kontynuowaniu historii w nowej formie. Rzecz jasna, w nowej odsłonie powróci w roli drugoplanowej - nie wiemy jednak, kto tym razem zagra pierwsze skrzypce.
Dotychczas nie ujawniono informacji na temat przewidywanej daty premiery ani obsady nowego serialu - nie wiemy zatem, czy ktoś jeszcze z oryginalnej ekipy powróci. Najpewniej pełna produkcja rozpocznie się po zatwierdzeniu pilota przez Hulu. Fani mogą być już jednak pewni, że prace nad projektem są w toku, a twórcy dążą do odświeżenia kultowej serii dla nowego pokolenia widzów.
Przypomnę, że już 2017 roku rozpoczęto prace nad rebootem - wówczas to Joss Whedon podpisał kontrakt jako producent wykonawczy, a Monica Owusu-Breen miała pełnić funkcję showrunnerki. W planach było zaprezentowanie widowni nowej, afroamerykańskiej pogromczyni. Jednak po licznych oskarżeniach przeciwko Whedonowi planowany serial został anulowany; producentka Gail Berman ogłosiła wstrzymanie prac w 2022 r.
„Buffy” opowiada o losach Buffy Summers, nastolatki wybranej do roli Pogromczyni - wojowniczki obdarzonej nadludzką siłą i zręcznością, której przeznaczeniem jest walka z wampirami, demonami i siłami ciemności.
Czytaj więcej o serialach:
- Kto zgubił moją łódź podwodną? Whiskey on the Rocks - oceniamy serial od Disney+
- Nowy serial Netfliksa ma niepozorny tytuł, ale stanie się waszą obsesją. Nie przegapcie tej nowości
- Seriale podobne do Rozdzielenia. Tylko dla fanów pokręconych historii
- Hit Netfliksa skasowany, 2. sezon będzie ostatnim. Twórca mierzy się z oskarżeniami
- Przesmyk nie zawodzi. Max nakręcił w Polsce kawał solidnego thrillera
