Co musicie obejrzeć w weekend? Do wyboru m.in. "Uncharted" w kinach i "Zimna wojna" na Playerze

Każdy piątek to najważniejszy dzień tygodnia dla wszystkich polskich kinomaniaków. Właśnie wtedy najwięcej swoich nowości dodaje Netflix, a inne platformy streamingowe starają mu się przynajmniej dotrzymać tempa. Standardowo właśnie wtedy debiutuje też większość pełnometrażowych filmów przeznaczonych w pierwszej kolejności do dystrybucji kinowej. Takich jak "Uncharted", czyli na papierze największy hit weekendu.

Do kin w miniony piątek trafiło łącznie sześć premierowych produkcji pełnometrażowych. Serwisy VOD takie jak Netflix, HBO GO, Player, Polsat Box Go czy Canal+ online w tym samym czasie powiększyły swoje biblioteki o kilkanaście dodatkowych tytułów. Odpowiedź na pytanie: "Co oglądać w weekend?" nie jest więc taka jednoznaczna. Na szczęście sprawę ułatwi wyróżniona przez nas lista nowości.

"Uncharted" na papierze zapowiada się na zdecydowanie największy kinowy hit tego weekendu. Produkcja bazująca na popularnej serii gier na Playstation może się pochwalić nie tylko mocną bazą fanów, ale też imponującą obsadą z Tomem Hollandem na czele. Jest tylko jedna niewiadoma - czy bardzo słabe recenzje "Uncharted" w anglojęzycznej prasie zniechęcą potencjalnych widzów. W końcu nie każda przygodowa opowieść o poszukiwaniu zaginionego skarbu ma szansę stać drugim "Indianą Jonesem".

Pedro Almodovar od lat cieszy się dużą grupą wiernych fanów w Polsce. Wszyscy oni z wytęsknieniem wyczekiwali na kolejną produkcję hiszpańskiego reżysera. Emocje sięgały zenitu tym bardziej, że "Matki równoległe" zapowiada się niezwykle ciekawie. To opowieść o dwóch kobietach z zupełnie różnych środowisk, które rodzą dziecko tego samego dnia i od tego momentu stają się swoimi najwierniejszymi przyjaciółkami. W rolach głównych wystąpili Penelope Cruz, Milena Smit, Israel Elejalde i Rossy de Palma.

Kultowa "Teksańska masakra piłą mechaniczną" powraca z nową, odświeżoną częścią. Tegoroczna produkcja w bardzo wyraźny sposób zainspirowała się sukcesem filmu "Halloween" z 2018 roku, który za jednym zamachem anulował ogrom sequeli i wrócił po latach do opowieści z pierwszej części. Po prawie 50 latach w ukryciu morderczy Leatherface powróci i znów zapoluje na nieświadomych zagrożenia nastolatków. Naprzeciw niego stanie jednak pewna niegdysiejsza ofiara.

"Pies" jest filmem, który powinien zaciekawić szczególnie fanów Channinga Tatuma. Amerykański aktor po kilku latach przerwy powraca nim do pierwszoplanowych ról. W nowym filmie wciela się w ambitnego komandosa, który dostaje szczególne zadanie. Musi przejechać wzdłuż wybrzeża Pacyfiku w towarzystwie zbuntowanego psa bojowego Lulu, by obaj zdążyli na pogrzeb dobrego przyjaciela. Oprócz Tatuma w filmie zagrali też Aqueela Zoll, Cayden Boyd, Patricia Isaac i Ronnie Gene Blevins.

"Zimna wojna" to jeden z najczęściej nagradzanych polskich filmów ostatniego dwudziestolecia. Produkcja Pawła Pawlikowskiego zrobiła furorę we Francji, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, gdzie walczyła w aż trzech różnych oscarowych kategoriach. Opowieść o trudnej miłości między starszym muzykiem i poznaną przez niego wokalistką wczoraj pojawiła się na platformie Player. W obsadzie filmu pojawili się m.in. Tomasz Kot, Joanna Kulig, Borys Szyc i Agata Kulesza.

"Lokatorka" to polska produkcja z zeszłego roku inspirowana wstrząsająca historią Jolanty Brzeskiej. Produkcja dostępna od 18 lutego na Polsat Box Go opowiada o pewnej lokatorce nękanej przez zbirów oraz młodej policjantce walczącej z politycznym układem związanym ze sprawą dzikiej reprywatyzacji i bezdusznych właścicieli kamienic. Główne role w "Lokatorce" zagrali Irena Melcer, Sławomira Łozińska, Barbara Jonak, Krzysztof Stroiński, Jan Frycz i Piotr Głowacki.

Wymienione produkcje z "Uncharted" i "Teksańską masakrą piłą mechaniczną" na czele nie wyczerpują wszystkich weekendowych nowości. Repertuar kin w omawianym okresie powiększy się dodatkowo o filmy "Wilk", "Naznaczona" oraz "Zakochana Anais". Netflix wypuści dodatkowo premierowy sezon animacji "The Cuphead Show" (polski tytuł to "Filuś i Kubuś") inspirowanego popularną grą wideo. Naprawdę będzie co oglądać, a przecież tuż tuż jest też premiera HBO Max w Polsce.