Widzowie twierdzą, że nowy thriller Netfliksa to wielkie osiągnięcie
"Delirium" ledwo się pojawiło, a użytkownicy Netfliksa oszaleli na jego punkcie. Mroczny thriller od czasu swojej premiery nie schodzi z listy najpopularniejszych seriali dostępnych na platformie. Po jego obejrzeniu użytkownicy zachwycają się nim w mediach społecznościowych.
"Delirium" to adaptacja powieści Laury Restrepo. Jej fabuła skupia się na losach młodej kobiety, która przechodzi załamanie nerwowe. Od tamtej pory nie może niczego zapamiętać. Jej mąż profesor próbuje odkryć, co za tym wszystkim stoi. A ściślej rzecz ujmując, co wydarzyło się w trakcie weekendu, kiedy on akurat był w podróży. W miarę przeprowadzanego przez niego śledztwa, na jaw wychodzą kolejne traumy z przeszłości jego ukochanej.
Już po samym opisie kolumbijskiego serialu thrillera psychologicznego można było dojść do wniosku, że przypadnie do gustu użytkownikom Netfliksa. I rzeczywiście. Nawet w naszym kraju cieszy się ogromną popularnością. Pojawił się na platformie w zeszły piątek, a rodzimi widzowie chętnie się z nim przez weekend zapoznawali. Dlatego obecnie zajmuje trzecie miejsce na liście najpopularniejszych seriali dostępnych w polskiej ofercie streamingowego giganta - znalazł się tuż za "Dzikością" i "W mroku słońca".
Delirium - opinie o nowym kryminale Netfliksa
W innych krajach "Delirium" również jest chętnie oglądane. Świadczą o tym liczne wpisy, jakie pojawiły się na jego temat w mediach społecznościowych. Wielu użytkowników Netfliksa przyjęło ten mroczny thriller psychologiczny z entuzjazmem. Choć zdarza się, że mają pewne zastrzeżenia.
Wart polecenia jest serial "Delirium" (Netflix), to adaptacja powieści Laury Restrepo, ale ostrzegam - na dobre rozkręca się dopiero od drugiego odcinka (byłam o krok od porzucenia seansu)
"Delirium" na Netfliksie to ambitna i interesująca analiza choroby psychicznej i rodzinnej traumy.
Kolumbijski serial "Delirium" od Netfliksa - świetna obsada, dobre aktorstwo, dobry scenariusz, świetne zdjęcia, dobra scenografia. Wielkie osiągnięcie Kolumbii
- czytamy na X (dawny Twitter).
Po powyższych opiniach wniosek może być tylko jeden: "Delirium" nie jest serialem idealnym, ale ten mroczny thriller psychologiczny pozostaje wart uwagi użytkowników Netfliksa. Liczy sobie osiem odcinków po około 40 min. Do najdłuższych więc nie należy i da się go obejrzeć tak jak subskrybenci platformy lubią najbardziej - za jednym zamachem w ciągu jednej nocy.
Więcej o nowościach Netfliksa poczytasz na Spider's Web:
- Oto najlepsze filmy Netfliksa 2025 roku. Nie mogliście się od nich oderwać
- Użytkownicy jak szaleni oglądają hit Netfliksa, a potem na niego narzekają
- Nowy hit Netfliksa ma najlepsze otwarcie w historii. Użytkownicy nie mogą się oderwać
- Netflix zaadaptuje hitową grę wideo. The Last of Us będzie miał konkurencję
- Stranger Things: wielka kulminacja. Mamy pierwszy zwiastun 5. sezonu
