Henry Cavill zapowiada, że chce grać Supermana jeszcze przez lata
Henry Cavill w ostatnich latach stał się jednym z najpopularniejszych hollywoodzkich aktorów. W rozmowie z sir Patrickiem Stewartem gwiazdor opowiedział o swoich planach związanych z Supermanem oraz nastawieniu do Geralta z Rivii i tak zwanego Snyder Cut filmu „Liga Sprawiedliwości”.
Superman i Geralt z Rivii to dwie postaci, których nie trzeba przedstawiać żadnym fanom popkultury z naszego kraju. W ostatnich latach w obie wcielił się zaś ten sam aktor, czyli Henry Cavill. Aktorska przyszłość Brytyjczyka (który wkrótce wcieli się też w Sherlocka Holmesa) nie dla wszystkich jest jednak całkiem jasna. Netflix ogłosił ostatnio co prawda, kiedy Cavill i reszta obsady „Wiedźmina” powrócą na plan, ale w związku z jego rolą w DCEU od dawna krążyło wiele plotek.
W zeszłym roku branżowe media informowały, że prawdopodobnie nie zobaczymy go już jako Człowieka ze Stali, a Warner Bros. rozpoczął poszukiwania aktorów do nowej wersji tego bohatera. Nieobecność Cavilla nawet w ramach cameo w „Shazam!” zdawała się to potwierdzać. Ostatnie tygodnie upłynęły jednak fanom DC pod znakiem swoistej reaktywacji wspólnego filmowego uniwersum z bohaterami wydawnictwa. HBO Max poinformowało o planowanym dokończeniu tzw. Snyder Cut (ostatnio do sieci trafiła nawet zajawka wideo z Darkseidem), a grający Supermana aktor miał negocjować powrót do roli.
Wydaje się, że te plany są coraz bliżej realizacji. Henry Cavill w rozmowie z Patrickiem Stewartem wprost wyraził swoją nadzieję dalszego grania Supermana.
Dyskusja między dwoma aktorami rozwinęła się w ramach serii „Actors on Actors” portalu Variety. Tematem tego swoistego podwójnego0 wywiadu były najsłynniejsze postaci obu gwiazdorów. Patrick Stewart opowiadał głównie o rolach Charlesa Xaviera i Jean-Luca Picarda (z naciskiem na film „Logan” oraz serial „Star Trek: Picard”), a Henry Cavill skoncentrował się na wspomnianych Geralcie i Supermanie.
- Czytaj także: A co dokładnie Henry Cavill myśli o roli w serialu „Wiedźmin”? Dowiecie się tego z naszego specjalnego wywiadu z gwiazdorem serialu Netfliksa.
Młodszy z aktorów przyznał, że granie bohaterów mających w sobie silny pierwiastek dobra zmieniło go wewnętrznie i sprawiło, że zaczął inaczej myśleć o sobie samym. Co po części napędza go właśnie do kontynuowania starań o kolejne występy jako Clark Kent/Kal-El. Niestety, Cavill nie był tak skory do zdradzania tajemnic związanych ze Snyder Cut na HBO Max. Pomimo dużego zainteresowania ze strony Stewarta, brytyjski aktor powiedział tylko o swojej radości z faktu, że Zack Snyder będzie mógł opowiedzieć swoją wersję historii Ligi Sprawiedliwości:
„Liga Sprawiedliwości” w nowej wersji pojawi się na HBO Max w 2021 roku.
