Henry Cavill pokazuje, jak zostać wiedźminem. Dzięki nowej akcji będziecie umięśnieni jak Geralt

Mało kto wciąż to pamięta, ale wybór Henry'ego Cavilla do roli Geralta z Rivii wywołał mnóstwo kontrowersji i negatywnych reakcji. Brytyjski aktor zdobył jednak większość widzów, zanim jeszcze zobaczyli pierwszy odcinek. Udało mu się to dzięki wielkiej otwartości na fanów, niemal dziecięcym entuzjazmie do świata „Wiedźmina” i olbrzymim poświęceniu w przygotowaniu do roli. Trening do serialu był niezwykle rygorystyczny, a przy okazji 2. sezonu Henry Cavill harował ciężej niż kiedykolwiek wcześniej w swojej karierze.

W ostatnim czasie głównie na Zachodzie toczy się dosyć burzliwa dyskusja na temat promowania przez Hollywood niedoścignionych standardów męskiej urody. Nawet aktorzy, nieznani wcześniej z posiadania sześciopaka, rzucają się w wir treningu, gdy dostają rolę w jednym z filmów MCU czy DCEU. Ich rygor treningowy jest jednak czymś w dużej mierze niedostępnym dla przeciętnego człowieka, któremu wielkie hollywoodzkie studio nie zapewnia przecież trenera personalnego i nie daje czasu na całkowite poświęcenie się budowaniu tkanki mięśniowej. Właśnie dlatego akcja zorganizowana przez firmę MuscleTech we współpracy z Henrym Cavillem wydaje się czymś niezwykle przydatnym.

Akcja, zatytułowana „Strength Redefined”, ma potrwać przez całą jesień. Do tej pory Henry Cavill wystąpił w specjalnym podcaście MuscleTech, gdzie opowiedział o swojej motywacji do ćwiczeń, codziennym reżimie treningowym, płynących z życia inspiracjach i prawdziwych superbohaterach z naszego rzeczywistego świata. Oprócz tego w dostępnym na YouTubie filmie i artykule na stronie MuscleTech zagłębił się szerzej w kwestię suplementów używanych przez niego do budowania masy mięśniowej. Kolejnych materiałów wideo, ciekawostek na temat metod treningowych serialowego Geralta z Rivii i pożytecznych podpowiedzi możemy się spodziewać w niedalekiej przyszłości.