Idris Elba zarażony koronawirusem. Aktor znany z serialu „Luther” apeluje: „Bądźcie czujni i nie panikujcie”

Kilka dni temu światem poruszyła informacja o tym, że Tom Hanks i jego żona, Rita Wilson zarazili się koronawirusem podczas pobytu w Australii. Uwielbiany na całym świecie aktor przebywa obecnie w izolacji, ale stale informuje fanów o swoim stanie zdrowia, który jest stabilny. Inna sprawa, że nie wszyscy na poważnie wzięli informację o problemach zdrowotnych gwiazdy „Forresta Gumpa” i „Toy Story”. Nie brakowało osób, które uznały to za świetny przyczynek do zestawiania jego obecnej sytuacji z pewnym cameo w filmie „Simpsonowie: Wersja kinowa”.

Czy kolejne choroby popularnych gwiazd sprawią, że wszyscy niedowiarkowie zaczną traktować pandemię wirusa COVID-19 poważnie? Wkrótce zapewne się o tym przekonamy, bo o zarażeniu poinformował właśnie Idris Elba. Aktor znany z występów w „Pacific Rim”, serialu „Luther”, trzech częściach „Thora” i pogłosek o byciu następnym Jamesem Bondem nagrał z tej okazji specjalny filmik dla fanów.

Paradoksalnie to zresztą jest jeden z powodów, dlaczego Elba postanowił przedstawić całą sytuację z absolutną powagą. Brytyjczyk zaznaczył, że zbadał się na obecność koronawirusa, choć wcale nie czuł się gorzej. Wystarczyło jednak, że znalazł się w towarzystwie innej osoby wówczas już zarażonej, która też nie miała jeszcze objawów.

Dlatego Idris Elba ostrzegł wszystkich, żeby traktowali zagrożenie koronawirusem jako coś realnego i bliskiego. Zaapelował też o dbanie o odpowiednią higienę i ostrożność. Jednocześnie zaznaczył, że nie panikuje i inni też nie powinni wpadać w popłoch. Materiał do tej pory obejrzało 3,8 ml osób. Oby Brytyjczycy posłuchali apelów popularnego aktora, skoro lekceważą zalecenia lekarzy i naukowców.