Polacy nie będą długo czekać na powrót „Lupina”. Netflix zdradził, kiedy 2. część trafi do widzów

Dziękujemy, że wpadłeś/-aś do nas poczytać o mediach, filmach i serialach. Pamiętaj, że możesz znaleźć nas, wpisując adres rozrywka.blog.

Nowa wersja popularnego złodzieja-dżentelmena w wykonaniu aktora Omara Sy zadebiutowała na platformie VOD 8 stycznia 2021 roku. Produkcja zatytułowana po prostu „Lupin” błyskawicznie stała się jedną z najpopularniejszej w całej historii Netfliksa. Co poskutkowało opracowaniem przez serwis prognozy zakładającej aż 70 mln widzów w ciągu pierwszych 28 dni od premiery serialu. Tylko „Wiedźmin” mógł liczyć na minimalnie lepszy wynik.

„Lupin” doczekał się też dużej liczby fanów w naszym kraju. Świadczą o tym m.in. wyniki dwóch ostatnich tygodniowych zestawień Netflix TOP 10. W pierwszym okresie po swoim debiucie francuski serial zgarnął pełną pulę, a w następnym zdołał odeprzeć zażarte ataki ze strony filmu „W strefie wojny”. Olbrzymia większość tych widzów oceniła ponadto „Lupina” dosyć pozytywnie, dzięki czemu może się obecnie pochwalić średnią 7,3 na portalu Filmweb i 7,7 na IMDb. Wszyscy te osoby od razu po obejrzeniu serialu zaczęły dopytywać się w mediach społecznościowych o datę premiery 2. części. Właśnie otrzymaliśmy wstępną odpowiedź na ten temat.

Informację dotyczącą orientacyjnej daty debiutu nowego sezonu oficjalnie potwierdził marketing Netfliksa, przy okazji publikując w sieci plakat z Omarem Sy. Na pierwszy rzut oka zawarty tam komunikat może się komuś wydać bełkotem, ale po przestawieniu liter zagadka okazuje się dosyć prosta. Firma w komentarzu na Twitterze wrzuciła także właściwą wersję plakatu na wypadek, gdyby ktoś miał problemy z rozgryzieniem o co chodzi. Następna część „Lupina” będzie składać się z pięciu odcinków (podobnie jak miało to miejsce w przypadku 1. sezonu).

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.