Psychopatyczni mordercy, twardzi gliniarze i trupy. Najlepsze kryminały na lato - TOP 8

Tajemnicza kobieta porywa pary, przetrzymuje w odosobnieniu i zmusza do podjęcia makabrycznej decyzji - zabijesz, czy dasz się zabić. Jedyną szansa na wydostanie się z niewoli jest bowiem dla uwięzionych zamordowanie towarzysza niedoli. Wydaje się, że ofiary dobierane są przypadkowo, bez żadnego logicznego klucza. Helen Grace, policjantka z trudną przeszłością, musi rozwiązać tę zagadkę najszybciej jak to możliwe - każdy dzień opóźnienia to ryzyko kolejnych porwań. Szkopuł w tym, że Helen nie ma żadnego punktu zaczepienia. Świetnie napisana, dynamiczna powieść z nieźle skonstruowanymi postaciami. Idealna na długą podróż pociągiem. Więcej możecie przeczytać w naszej recenzji.

//

Wydana na początku lipca powieść reklamowana jako "thriller 2.0", będąca książką z rozszerzoną rzeczywistością. Gdy cała Polska żyje zbliżającymi się Mistrzostwami Europy anno Domini 2012, pod Piotrkowem Mazowieckim dochodzi do wypadku samochodowego, w którym śmierć ponosi Dagmara Frost. Pozornie typowa sprawa zaczyna się komplikować, gdy prokurator Radosław Bolesta próbuje przekazać wiadomość o śmierci dziewczyny jej bliskim. Okazuje się, że nie ma ona żadnej rodziny ani znajomych. Jedynym tropem jest jej laptop, gdzie Bolesta znajdzie rzeczy, które wywrócą jego życie do góry nogami. W "Notebooka" wkomponowane są materiały filmowe, które czytelnik może odtworzyć za pomocą swojego telefonu komórkowego lub tabletu. Więcej możecie przeczytać tutaj.

//

To historia, którą napisało życie. Oparta na faktach fabuła opowiada o morderstwie Krzysztofa Mrugały, o które oskarżona została jego żona, Dorota. Jednak to nie sąd wydał wyrok o jej winie, a tabloid. Córki Krzysztofa i Doroty postanawiają dochodzić sprawiedliwości na własną rękę. "Tabloid. Śmierć w tytule" to bardzo interesująca, pełna dramatyzmu pozycja, którą świetnie się czyta, obnażająca mechanizmy działania brukowców. Jej największą siłą jest to, że opisane w niej wydarzenia miały miejsce naprawdę.

//

Pierwsza część nowego cyklu Kerra ("Wyspa we krwi", "Pomarańcze w śniegu. Pierwsza zima na Majorce"), "Bob Burns na tropie" to udany mariaż kryminału z komedią, który jednocześnie trzyma w napięciu i bawi. Pensjonariuszka oddziału geriatrycznego, Bertie McGregor, cały swój majątek zapisuje w testamencie swojemu... kotu. Wkrótce zostaje zamordowana, ofiarą zbrodniarza pada także jej zwierzak. Śledztwo wydaje się beznadziejne, w związku z czym sprawa ma zostać zamknięta, lecz Bob Burns nie zamierza się poddawać.

//

W Paryżu dochodzi do serii morderstw, wzorowanych na zbrodniach opisanych w najpopularniejszych współczesnych kryminałów. Mierzący niespełna 150 centymetrów wzrostu inspektor Camille Verhoeven będzie musiał zmierzyć się z nietuzinkowym zabójcą, a cała sprawa, której będzie przewodził, stanie się dla niego osobistym wyzwaniem. Świetna lektura, która spodoba się przede wszystkich fanom gatunku, dla których odnajdywanie licznych aluzji i nawiązań do klasyki stanowić będzie dodatkowy atut. Więcej możecie przeczytać w naszej recenzji.

//

Ósma już odsłona cyklu "William Wisting" autorstwa Jørna Liera Horsta, uchodząca jednocześnie za najlepszą. Wisting podejrzewany jest przez przełożonych o sfabrykowanie dowodów w głośnej sprawie sprzed lat, w związku z czym zostaje zawieszony w czynnościach służbowych. Policjant, działając na własną rękę, musi ustalić który z jego znajomych próbuje go wrobić i co tak naprawdę wydarzyło się 17 lat temu. Pomóc mu w tym może tylko jego córka, Linda. Precyzyjnie skonstruowana, wciągająca powieść, ze świetnie stworzoną psychologią postaci.

//

Najnowsza książka norweskiego mistrza kryminału, Jo Nesbo. „Krew na śniegu” to opowieść o Olavie, płatnym zabójcy, który – jak sam przyznaje – nie nadawałby się do żadnej innej roboty. Jego najnowszym celem ma być piękna, powabna kobieta, która jest… niewierną żoną zleceniodawcy. Zgrabnie napisana, wciągająca fabuła, w której mimo niewielkiej objętości sporo się dzieje. Króciutka powieść, którą do walizki powinni spakować przede wszystkim ci, którzy wybierają się na krótki wypad, bądź którzy po prostu nie przepadają za opasłymi tomami. Więcej możecie przeczytać w naszej recenzji.

//

Kontynuacja bestsellerowego "Pochłaniacza", za sprawą którego Katarzynę Bondę obwołano "królową polskiego kryminału". Tym razem Sasza Załuska, profilerka policyjna,  odwiedza rodzinne strony autorki, by rozwikłać sprawę sprzed lat. Przyjdzie jej zmierzyć się nie tylko z przeszłością - także własną - ale też z aktualną sprawą morderstwa, w które zamieszana jest lokalna elita i polscy oraz białoruscy nacjonaliści. Obszerna, rewelacyjnie napisana powieść, w sam raz dla tych, którzy na wakacyjny wyjazd chcą zabrać tylko jedną pozycję.

//