Netflix z mocną ofertą na weekend. Hiszpański thriller "Dwa" i Sandra Bullock w dramacie "Niewybaczalne"

Dokładnie za siedem dni będziemy mogli w tym miejscu napisać: "Geralt z Rivii wrócił na Netfliksa". Nie ma większych wątpliwości, że "Wiedźmin" będzie największym hitem grudnia na VOD. Możecie przeczytać już naszą przedpremierową recenzję 2. sezonu "Wiedźmina". W porównaniu do niego dzisiejsze nowości mogą więc wydawać się nieco nijakie. To jednak tylko pozory, bo Netflix wypuści na ten weekend kilka bardzo mocnych filmowych produkcji.

Użytkownicy Netflix Polska dostaną od serwisu wszystko to, co od dawna tak bardzo lubią. Na liście piątkowych nowości mamy więc m.in. chwytający za serce dramat z ważną hollywoodzką aktorką, mroczny hiszpański thriller, poświęconą wojnie historyczną produkcję i pogodny film animowany dla dzieci. Łącznie zadebiutuje dziś 10 produkcji, z których najmocniej wyróżniają się te wymienione poniżej.

Sandra Bullock współpracowała już z Netfliksem przy okazji globalnego hitu, jakim okazało się "Nie otwieraj oczu". Amerykańska aktorka po latach wróciła na łono platformy dzięki dramatowi "Niewybaczalne". Produkcja opowiada o byłej osadzonej, która po wyjściu z więzienia ma problem z przekonaniem do siebie lokalnej społeczności. Bezskutecznie poszukuje też ukochanej siostry, której nie widziała od 20 lat. W obsadzie "Niewybaczalnych" oprócz Bullock znaleźli się też Vincent D'Onofrio, Jon Bernthal, Viola Davis i Richard Thomas.

Hiszpańskie thrillery od lat cieszą się olbrzymią popularnością wśród użytkowników Netfliksa, bez względu na to jak absurdalną fabułę mają. Można więc z góry założyć, że w przypadku filmu "Dwa" będzie podobnie. Produkcja opowiada bowiem o parze obcych sobie ludzi, którzy pewnego dnia budzą się obok siebie i odkrywają, że zostali zszyci ze sobą. Szybko odkrywają, że ktoś obserwuje każdy ich ruch dzięki zamontowanym w mieszkaniu kamerom.

"Dzika ekipa" to nowy film animowany Netfliksa, który jako żywo przypomina kultowy "Madagaskar". Wszystko dlatego, że fabuła produkcji przypomina hit wytwórni DreamWorks z 2005 roku. Grupa "brzydkich" zwierzaków z australijskiego zoo ma dosyć popularności, jaką cieszy się miś koala. Postanawiają uciec i przez przypadek porywają ukochanego zwierzaka wszystkich dzieci. Rzecz w tym, że okazuje się on wyjątkowo wredny i obdarzony sarkastycznym poczuciem humoru.