Metallica może i skończyła się na "Kill 'Em All", ale na "Hardwired… To Self-Destruct" zaczęła się na nowo! Recenzja sPlay
Największy i najpopularniejszy metalowy zespół wszech czasów po latach perturbacji (muzycznych i osobistych) oraz szukania dla siebie miejsca na współczesnym popkulturowym poletku, w końcu dostarcza fanom płytę na jaką czekali od dawna.
Kolejny plagiat? Tym razem na widelcu znalazła się okładka nowej płyty Metalliki
Sprawę rozdmuchali ponoć niektórzy słuchacze, którzy zauważyli spore i (chyba) nieprzypadkowe podobieństwo dość charakterystycznych okładek albumów „Hardwired… To Self-Destruct”, którą wyda wkrótce Metallica oraz „Odd Fellows Rest” grupy Crowbar.