Netflix chce nam wmówić, że filmy dobrze ogląda się na smartfonach. Nie, do cholery, nie ogląda się dobrze
Szef ds. treści serwisu Netflix ewidentnie odpłynął na fali samozachwytu, bo już dawno nie słyszałem równie kuriozalnej wypowiedzi. Ted Sarandos twierdzi bowiem, że widzowie pokochają film „Roma” oglądając go na swoich smartfonach.
Tegoroczne nominacje do Złotych Globów komplikują rywalizację między Netfliksem i HBO
Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej przy okazji dzisiejszych Mikołajek podarowało artystom i firmom medialnym wiele powodów do radości. Rozsypał się worek z oficjalnymi nominacjami. Co z niego wynika w szerszej perspektywie?
Zimna wojna z prestiżową amerykańską nagrodą filmową. Wyścig o laury rozpoczęty
Rywalizacja o najbardziej prestiżowe nagrody filmowe właśnie się rozpoczyna. I chociaż Zimna wojna Pawła Pawlikowskiego ma bardzo mocnych konkurentów, to już odnotowała pierwszą statuetkę od The US National Board of Review.
Tych filmów nie możesz przegapić w grudniu 2018 roku
Ostatni miesiąc 2018 roku to nie tylko świąteczna gorączka. W kinach i w telewizji będzie tyle ciekawych propozycji, że nie warto nawet myśleć o tym, by ponownie siadać do oglądania „Kevina samego w domu”.
Edgar Wright namawia, aby film Roma obejrzeć w kinach, a nie w Netfliksie. Reżyser ma trochę racji
Poniekąd Edgar Wright ma rację. „Romę” na pewno należy obejrzeć w kinie. O ile film będą grali w dużej liczbie kin i w małych miastach. W innym wypadku, czy się to komuś podoba, czy nie, większość ludzi obejrzy najnowsze dzieło Alfonso Cuarona w domu na kanapie.