sylwia chutnik

fundusz narodowy faszyzm minister glinski
Dzieje się
30.06.2021 19:51

Gliński sypie milionami na tak zwanych „patriotów”. Kasy nie dostaną domy kultury, ale Straż Narodowa i Marsz Niepodległości

Ponad 3 miliony złotych – właśnie tyle pójdzie na wsparcie dwóch kontrowersyjnych inicjatyw związanych z Młodzieżą Wszechpolską i ONR. Pieniądze będą wydane w ramach Funduszu Patriotycznego, który powołał premier Mateusz Morawiecki i minister kultury Piotr Gliński. Ruszyła zbiórka podpisów pod listem przeciwko „finansowaniu faszyzmu”.
pisarka sylwia chutnik coming out lgbt replika wywiad
Dzieje się
23.07.2020 16:48

Znana pisarka dokonała coming outu: „aby wszystkie osoby, które żyją w strachu mogły choć przez chwilę poczuć się lepiej”

„Nie planowałam coming outu, nie mam ochoty gadać o swoim życiu w gazetach. Ale sytuacja w Polsce jest zła i nie chcę być bierna” — napisała Sylwia Chutnik. Znana pisarka i działaczka feministyczna ogłosiła swój coming out w wywiadzie dla magazynu „Replika”.
unia literacka
Książki
04.02.2020 17:33

Czym jest Unia Literacka?

Grupa znanych i chętnie czytanych polskich pisarzy wystąpiła w połowie stycznia z walnym zebraniem nowej zbiorowości twórców pióra. Stowarzyszenie Unia Literacka odpowiada na istotną potrzebę w środowisku, ale start nowej organizacji jest wyjątkowo niefortunny. Wszystko wskazuje na to, że szybko zrobi się z tego zamknięty klub wzajemnej adoracji.
Książki
04.06.2014 12:00

Portrety nie zawsze wesołe. "W krainie czarów", Sylwia Chutnik - recenzja sPlay

W „W krainie czarów” Sylwia Chutnik powraca do znanych czytelnikom tematów i treści. W nowym zbiorze jedenastu opowiadań znajdziemy posmak „Kieszonkowego atlasu kobiet”, a także tekst „Muranooo”, który mogliśmy zobaczyć na scenie Teatru Dramatycznego w Warszawie. Chutnik tka przed nami magiczną tkaninę, w którą spowija galerię postaci – kobiety, mężczyzn czy duchy. Czy tytułowa kraina czarów rzuca na nas urok?
Jesteś kobietą? Przykro mi. Kieszonkowy atlas kobiet
Książki
13.05.2013 11:30

Jesteś kobietą? Przykro mi. Kieszonkowy atlas kobiet

Mogłaby stać nad tymi garami, pilnować rosołu tylko po to, by ceremonialnie wytrzeć tłusty osad z okapu nad palnikami, powstały w wyniku termoobróbki wołowego gnata w aromatycznej kąpieli z pięciu litrów wody i włoszczyzny. Wytarła ręce w fartuch upstrzony barwami kuchennych rewolucji sprzed kilku dni, ale to nie wystarczyło, by pozbyć się zapachu mięsa, wżartego w pory zniszczonych detergentami dłoni. Umysł był jak czekista lustrujacy kondycję naskórka i paznokci, poszukując znamion niepożądanej przynależności klasowej. Chłodny aksamit balsamu do mycia naczyń po raz kolejny udowodnił praktyczność porad zamieszczanych w pismach dla gospodyń. Orkiestra bulionu lekkim bulgotem zagrała tusz, a po chwili oczy zaczęły biegać po pierwszych literach e-booka „Kieszonkowy atlas kobiet”…