AdBuster założył zrzutkę na operację. Internauci: "To już jakiś akt desperacji"
AdBuster, który w minionym tygodniu uległ wypadkowi drogowemu, będzie musiał przejść kosztowną operację barku. Aby zebrać potrzebne środki, postanowił założyć zrzutkę – mimo że wirtualna skarbonka zdążyła się już zapełnić, kwota wciąż rośnie. Pod linkiem do zbiórki, którą udostępnił SciFun, brat AdBustera, pojawiły się nie tylko komentarze z życzeniami powrotu do zdrowia, ale również wpisy krytykujące zbieranie pieniędzy. „Zrzutka to jednak już jakiś akt desperacji” – komentują internauci.
Ofiary "Oszusta z Tindera" proszą o pomoc. Uruchomiły zbiórkę, by spłacić długi
„Oszust z Tindera” to Simon Leviev – „bohater” dokumentalnego filmu Netfliksa, który naciągnął swoje ofiary na miliony dolarów. W tę historię aż trudno uwierzyć, choć niestety wydarzyła się naprawdę. Kilka kobiet zostało po niej z ogromnymi długami. Teraz uruchomiły one zbiórkę, mając nadzieję, że widzowie, którzy zapoznali się z filmem, pomogą im wykaraskać się z kłopotów finansowych.
Zapamiętajcie tę datę, bo dziś historyczny dzień. 5 stycznia o godz. 6:30 wystartowało Radio 357
Na tę chwilę czekało wielu polskich melomanów — po miesiącach oczekiwania w eterze zadebiutowało Radio 357 stworzone w większości przez byłych dziennikarzy Trójki. Czy stacja ma szansę stać się „przedłużeniem” słynnej rozgłośni z Myśliwieckiej 3/5/7?
3...5...7.... start! Gotowi na „nową Trójkę”? Radio 357 podało datę debiutu i pierwsze szczegóły ramówki
Po trzech miesiącach od zbiórki pieniędzy i tygodniach przygotowań, Radio 357 ujawniło datę swojego startu. Co przygotowała stacja na pierwszy dzień nadawania?
Radio 357 zebrało już 200 tys. zł. Kuba Strzyczkowski, nowy wiceprezes, przekonuje: między Nowym Światem a 357 nie ma konfliktu
Nowe Radio 357 idzie jak burza — w tej chwili zbiórka na Patronite przekroczyła już 200 tys. zł. Wiceprezesem stacji powstałej na zgliszczach radiowej Trójki ma być Kuba Strzyczkowski. Choć 357 to oczywista konkurencja dla Radia Nowy Świat, dziennikarz zaprzecza, jakoby między redakcjami był konflikt.