Christian Bale straszy na pierwszych zdjęciach z „Thor: Love and Thunder”. Bogobójca wygląda świetnie

Christian Bale to jeden z wielu gwiazdorów Hollywood, których zobaczymy w filmie „Thor: Love and Thunder”. Imponująca obsada to w sporej mierze pomniejsze, gościnne role, jednak ex-Batman w nadchodzącym filmie Marvela wciela się w głównego antagonistę, niezwykle potężnego Gorra Bogobójcę (albo, tłumacząc bardziej dosłownie, Rzeźnika Bogów).

Obecnie w Malibu (Kalifornia) trwają dokrętki do widowiska, a Bale bierze w nich udział. Do sieci w końcu trafiły zdjęcia, które ukazują jego filmowy outfit – wielu fanów, w tym ja, zapewne odetchnęło z ulgą widząc, że nie opiera się on na motion-capture (jakkolwiek postać z pewnością zostanie dopieszczona CGI w postprodukcji). Filmowy Gorr, niczym jego komiksowa wersja, jest szary, odziany w szaty i... wyjątkowo niepokojący. Zobaczcie:

Gorr to jeden ze młodszych arcyłotrów Marvela (wprowadzony w 2013 roku). W komiksie „Thor: God of Thunder” #2-11 był głównym antagonistą. Żywiącym nieprzejednaną nienawiść do bogów z racji tego, że – jego zdaniem – są oni albo okrutni, albo nieprzydatni. Powinni więc zostać usunięci; wszyscy bez wyjątku najlepiej w okrutnych okolicznościach (im więcej tortur i cierpień, tym lepiej).

Śmiertelników uważa za polegających na bogach głupców, ale nie żywi wobec nich silnych, negatywnych emocji. Nie sposób ukryć, że pod wieloma względami Gorr ma rację. Jego broń to miecz zwany All Black the Necrosword, ukształtowany z cienia władcy symbiontów; oręż zapewnia mu nadludzkie umiejętności fizyczne, nieśmiertelność, zdolność replikacji czy zmiany własnego kształtu.