Wygon: genialny film rządzi na HBO Max pod nowym tytułem. O co tu chodzi?

Zgadza się: „Wygon” to „The Outrun”, film w reżyserii Nory Fingscheidt - przejmujące studium alkoholizmu z Saoirse Ronan w cudownej roli głównej. Proces trzeźwienia jest tu, owszem, sportretowany w oparciu o wiele klisz (z drugiej strony: cudów nie ma, schematy zdrowienia są do siebie podobne), ale pozostaje wiarygodny i przejmujący. Więcej tu drogi duchowej niż tej mocno osadzonej w bolesnej i brudnej rzeczywistości, ale hej, to przecież opowieść o pozostawieniu za sobą trudnej przeszłości. Taka to właśnie droga.

Dość standardowy portret nałogu został przyodziany w obrazy i kunszt aktorski, które czynią z seansu przeżycie. Operatorski majstersztyk, oszałamiający surowymi, dzikimi, fascynującymi krajobrazami i ludzką, wielowymiarową, przejmującą Ronan. Że skrojone pod Oscary? Być może, ale ważne, że wciąż wartościowe, wciąż poruszające i - koniec końców - piękne. 

No dobra - a o co chodzi z tym tytułem? Obraz trafił do kin pod oryginalną nazwą „The Outrun”; wyłącznie pod właśnie takim tytułem mogliśmy znaleźć go w ofertach serwisów takich jak Premiery CANAL+, Prime Video, Megogo, Rakuten, Polsat Box GO i innych.

Dopiero HBO Max wyłamało się przed szereg, sięgając po tłumaczenie (swoją drogą: bardzo dobre) zgodne z przekładem powieściowego oryginału autorstwa Kai Gucio. „The Outrun” jest bowiem adaptacją autobiograficznej powieści Amy Liptrot, poruszających wspomnień o wychodzeniu z alkoholizmu, nagrodzonych Wainwright Book Prize oraz PEN Ackerley Prize. W Wielkiej Brytanii ta pozycja była bestsellerem.

W Polsce w październiku zeszłego roku wydało ją Wydawnictwo Marginesy. Książka nie jest długa, ale trzeba jej przyznać, że znacznie głębiej niż adaptacja zanurza się w problemie. No, ale za to brakuje jej Ronan i pejzaży archipelagu Orkady.

„Wygon” oznacza wspólne dla wsi pastwisko oraz drogę, którą wypędza się na nie bydło. Jest to też obszar na obrzeżach wsi, gdzie gromadzono bydło przed pędzeniem na wypas. 

„The Outrun” to intymny dramat o kobiecie wracającej na rodzinne Orkady po latach uzależnienia i życia w chaosie londyńskiej metropolii. Rona (Saoirse Ronan) szuka ukojenia w surowej przyrodzie i samotności, próbując odbudować siebie i zmierzyć się z demonami przeszłości.

Podkreśla się, że Fingscheidt operuje zmysłowymi obrazami i fragmentaryczną narracją, tworząc kontemplacyjny portret kobiecej przemiany. Polecam sprawdzić i się przekonać.

Czytaj więcej: