James Bond ma nowego reżysera. To twórca uwielbianego science fiction
Po długim czasie niepewności i spekulacji, w końcu mamy konkret. Właśnie dowiedzieliśmy się, kto stanie za kamerą 26. odsłony przygód Jamesa Bonda. Amazon, który w lutym przejął pełną kreatywną kontrolę nad marka, ogłosił, że będzie to Denis Villeneuve.
Ostatnim filmem o Jamesie Bondzie pozostaje na razie "Nie czas umierać", które zadebiutowało na ekranach kin w 2021 roku. Od tamtej pory fani marki trzymani są w niepewności co do przyszłości serii. Na razie nie wiemy nawet, kto zastąpi Daniela Craiga w głównej roli. Mówi się o różnych aktorach tak, jak jeszcze do niedawna reżyserach.
Powodem tak długiego zwlekania z realizacją kolejnej odsłony serii jest fakt, że w 2022 roku prawa do Jamesa Bonda wraz z zakupem MGM Studios przejął Amazon. Nie mógł się on prawdopodobnie dogadać z wcześniejszymi właścicielami marki w sprawach kreatywnych. Aż w końcu, w lutym Barbara Broccoli i Michael G. Wilson oddali koncernowi kontrolę artystyczną. I w końcu 26. część przygód agenta 007 wreszcie zaczyna nabierać kształtów.
Twórca Diuny wyreżyseruje nowego Jamesa Bonda
Do tej pory według plotek mówiło się, że za kamerą 26. Jamesa Bonda mogą stanąć Edward Berger, Edgar Wright, Jonathan Nolan lub Paul King. Przez jakiś czas podejrzewano nawet, że fuchy podejmie się Alfonso Cauron. Jak podaje Deadline nic z tego. Reżyserem filmu będzie Denis Villeneuve. To już oficjalne.
Moje najwcześniejsze wspomnienia związane z kinem są połączone z 007. Dorastałem, oglądając filmy o Jamesie Bondzie z moim ojcem, wliczając w to "Doktora No" z Seanem Connerym. Jestem zagorzałym fanem Bonda. Dla mnie to świętość. Zamierzam uszanować tradycję marki i otworzyć drogę dla wielu nowych misji, które nadejdą. To ogromna odpowiedzialność, ale także wielki zaszczyt dla mnie. Amy [Pascal], David [Heyman - producenci] i ja jesteśmy absolutnie zachwyceni, że możemy przywrócić go na ekran. Dziękuję Amazon MGM Studios za zaufanie.
- mówi Denis Villeneuve.
Kiedy zobaczymy, jak Denis Villeneuve radzi sobie za kamerą nowego Jamesa Bonda? Na pewno nie szybko. W najbliższej przyszłości reżyser będzie zajęty realizacją "Mesjasza Diuny", do którego zdjęcia mają ruszyć dopiero tego lata, a jego premierę zaplanowano na grudzień 2026 roku.
Więcej o Jamesie Bondzie poczytasz na Spider's Web:
- Na nowego Bonda jeszcze poczekamy. Nowy kandydat do roli
- Nowy Bond bez reżysera. Wybitny reżyser odpuszcza?
- Zaczynają się prace nad nowym Bondem. Są pierwsze informacje
- Amazon obiecuje: Bond będzie nudnym brytyjskim chłopem, jak do tej pory
- Nowy James Bond ma być jak wymarzony kandydat prezesa. I też na dekadę
