REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy /
  3. Seriale /
  4. VOD
  5. Netflix

Netflix kocha europejskie seriale i horrory. Zobaczcie zapowiedź nowej produkcji „Ares”

Netflix stale zwiększa nakłady na swoje produkcje oryginalne. Firma coraz więcej inwestuje choćby w Europie, gdzie założyła też nowe centrum produkcyjne. Najnowszy Netflix Original, pierwszy z Holandii, to horror psychologiczny „Ares”. Serwis właśnie opublikował jego zajawkę.

27.02.2019
11:57
ares netflix
REKLAMA
REKLAMA

Dziękujemy, że wpadłeś/aś do nas poczytać o filmach i serialach. Pamiętaj, że możesz znaleźć nas, wpisując adres rozrywka.blog.

Na Netfliksie od roku pojawia się coraz więcej nowości prosto z Europy. Zdecydowanie najwięcej nowych filmów i seriali powstaje w Hiszpanii, ale nie brakuje także produkcji z Niemiec i innych krajów. Wciąż jednak istnieją miejsca na kontynencie, gdzie Netflix nie zaznaczył swojej produkcyjnej obecności. Z czasem będzie się to jednak zmieniać.

Niedawno ogłoszono powstanie pierwszego holenderskiego Netflix Original pt. „Ares”.

Będzie to ośmioodcinkowy horror psychologiczny. Opowie historię tajemnego zrzeszenia studentów, do którego dołączy dwójka najlepszych przyjaciół, Rosa i Jacob. Z początku zachwycą się udostępnionym im światem bogactwa i władzy. Wkrótce zdadzą sobie jednak sprawę, że znaleźli się w demonicznym miejscu, zbudowanym na nieznanej przeszłości Amsterdamu. Zdjęcia do produkcji rozpoczęły się już w holenderskiej stolicy. W „Aresie” wystąpią Jade Olieberg, Tobias Kersloot, Lisa Smit, Robin Boissevain i Frieda Barnhard.

Netlix zaprezentował właśnie pierwszy teaser produkcji.

Widzimy w nim bogato zastawiony stół z eleganckimi naczyniami. Nad całą sceną góruje słynny obraz Rembrandta „Straż nocna”. Dzieło przedstawia kompanię straży obywatelskiej z Amsterdamu XVII wieku. Z obrazem wiąże się mnóstwo legend. Być może o tej mrocznej przeszłości miasta mówiła zapowiedź „Aresa”.

REKLAMA

Za reżyserię serialu odpowiadają Giancarlo Sanchez i Michiel ten Horn. Scenariusz napisał Michael Leendertse. Showrunnerem produkcji został za to mianowany Pieter Kuijpers. Będzie to kolejny horror wyprodukowany przez Netfliksa w ostatnim czasie. Na platformę trafiły wcześniej m.in. „Ghul” i „Nawiedzony dom na wzgórzu”. Tego typu produkcje cieszą się niemałą popularnością, więc można założyć, że w kolejnych miesiącach będzie ich powstawało coraz więcej. Podobnie zresztą jak samych Netflix Originals. Wszystko przez zwiększone nakłady na ich produkcje, co ma pomóc Netfliksowi zachować przewagę na rynku.

„Ares” trafi na platformę Netflix w 2019 roku.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA