Jest sposób, żeby mniej płacić za Disney+ w Polsce. Jeśli nie odbierzesz maila, zapłacisz więcej
Polacy dziś rano oficjalnie dołączyli do rodziny Disney+. Konto na platformie można założyć na kilka różnych sposobów, co będzie się wiązało również z różnymi kosztami. Wciąż obowiązuje promocja na start usługi w Polsce, dzięki której za rok korzystania zapłacimy jak za osiem miesięcy. Niestety, cały proces wywołał dużo nieporozumień. Osoby teraz zainteresowanie tańszym Disney+ nie mogą go już zgarnąć oficjalnymi kanałami, a reszta nie powinna rejestrować się bez specjalnego maila aktywacyjnego.
Załóż konto Disney Plus z tego linku, skorzystaj z promocyjnej ceny (2 miesiące gratis).
Nie ma żadnych wątpliwości, że premiera Disney+ w Polsce to przełomowy moment. Od dziś wszystkie najważniejsze serwisy VOD stają się dostępne dla rodzimych widzów, a liczba głośnych tytułów, których nie możemy oglądać legalnie, znacząco zmalała. Start Disney+ nie obył się bez pewnych problemów technologicznych, ale z czasem wszystkim zainteresowanym uda się założyć konto na platformie. Niestety, w międzyczasie pojawił się inny problem związany ze specjalną promocją powitalną.
Za jej sprawą koszt użytkowania z konta na przestrzeni pierwszego roku miał znacząco zmaleć i tak faktycznie się dzieje. Sam proces rejestracji okazał się jednak wyjątkowo niejasny i skomplikowany. W momencie ogłoszenia oferty promocyjnej Disney podkreślił, że trzeba z niej skorzystać do 26 czerwca. Nie dodał jednak wprost, co stanie się, jeśli ktoś spróbuje skorzystać z niej po 14 czerwca lub przedwcześnie zarejestruje się na platformę w ramach normalnego pakietu rocznego. Oba wyjścia niestety wiążą się z utratą możliwości skorzystania z rabatu.
Disney+ wysyła e-mail z linkiem aktywacyjnym do 24 godzin od otrzymania zgłoszenia.
Osoby, które nie wpisały się na listę osób chcących skorzystać z promocji, nie znajdują już na stronie Disney+ specjalnego formularza aktywacyjnego. Mogą tylko wybrać pakiet z comiesięcznymi płatnościami lub ten z opłatą za cały rok z góry. W tym drugim przypadku zapłacą 289,90 zł, czyli jak za dziesięć miesięcy. A promocja na start Disney+ ograniczała ten koszt o dodatkowe dwa miesiące.
Osoby czekające na maila aktywacyjnego powinny więc koniecznie uzbroić się w cierpliwość. Jeżeli zarejestrują się przed otrzymaniem wiadomości z linkiem, to Disney+ wystawi im rachunek za za zwyczajną opłatę. Wiele osób wciąż czeka na maila, bo zgłaszali swój akces do skorzystania z promocji dopiero wczoraj wieczorem, a serwis przynajmniej na razie nie śpieszy się z ich wysyłaniem.
Na szczęście, jeżeli popełniliście błąd i pomimo posiadania dostępu do opcji promocyjnej założyliście droższe konto, istnieje droga wyjścia z tego potrzasku. Wystarczy skontaktować się z Centrum pomocy Disney+ i przedstawić swój problem. W wypadku opisanej powyżej sytuacji istniejące konto zostanie usunięte i użytkownik będzie mógł założyć nowe jeszcze raz po kliknięciu w otrzymany odnośnik.
Publikacja zawiera linki afiliacyjne Grupy Spider's Web.
