Diuna 3: kiedy premiera? Produkcja Mesjasza Diuny wkrótce wystartuje wcześniej

„Diuna 2” to jeden z najbardziej chwalonych filmów 2024 r. - adaptacja prozy Franka Herberta w wykonaniu Denisa Villeneuve’a podbiła box office i seria publiczności na całym świecie. Spektakularny sukces widowiska sprawił, że kontynuacja - „Mesjasz Diuny” - wydawała się czymś pewnym. 

Trzeba było jednak poczekać na oficjalne zapowiedzi - dostaliśmy je dopiero w październiku. Dowiedzieliśmy się wówczas, że „Mesjasz Diuny” jest już w fazie rozwoju, a Denis Villeneuve - choć ma w planach realizację kilku projektów - wróci na Arrakis szybciej, niż przypuszczaliśmy.

Pierwotne pogłoski sugerowały, że reżyser najpierw zrobi sobie przerwę na inny projekt.

W rozmowie z „Deadline” twórca powiedział jednak: 

Dodał, że tego typu filmy powstają bardzo długo, więc lepiej nie mówić na głos, kiedy będzie mógł zacząć kręcić - zasugerował jednak nieśmiało, że wkroczy na plan zdjęciowy w 2026 r., a to z kolei mogłoby oznaczać premierę widowiska już w 2027 r. 

Okazuje się jednak, że wydarzy się to jeszcze szybciej. Według doniesień Deadline, Villeneuve planuje ruszyć z kamerami już w czerwcu 2025 roku. Oczywiście produkcja tego widowiska obejmie długotrwałe, wielomiesięczne zdjęcia w licznych lokalizacjach.

Nie zmienia to jednak faktu, że tak znaczące przyśpieszenie startu prac zabezpieczy premierę. Wciąż nie wiemy nic na pewno, ale wygląda na to, że 16 grudnia 2026 r. to data debiutu, której nic nie zagrozi.

Reżyser potwierdził też, że „Mesjasz Diuny” zaliczy 12-letni przeskok czasowy - podobnie jak materiał źródłowy. Przypomnę, że pokazuje on losy Paula i jego imperium właśnie ponad dekadę od wydarzeń z „jedynki”. Muad’Dib jest teraz Imperatorem Znanego Wszechświata, a jego krwawy dżihad pochłonął dziesiątki miliardów istnień. Grany przez Timothee Chalameta władca stał się dyktatorem.

Pierwsze filmy rozgrywają się w alternatywnej wersji naszej rzeczywistości w dalekiej przyszłości. Tę wizję świata ukształtowały dwa wydarzenia: wyniszczająca wojna z maszynami, która doprowadziła do zakazania sztucznej inteligencji, oraz odkrycie Przyprawy na Arrakis - umożliwia ona międzygwiezdne podróże.

W obsadzie trzeciej części ponownie zobaczymy Timothée Chalameta, Zendayę i Florence Pugh, a do zespołu dołączy także Anya Taylor-Joy. Nie wiadomo jeszcze, kto współpracuje z Villeneuve’em nad scenariuszem.

Czytaj więcej o "Diunie":