Z Netflixa zniknie ponad 50 filmów i seriali. Sprawdź, co musisz nadrobić
Baza Netfliksa jeszcze w tym miesiącu uszczupli się o kilkadziesiąt pozycji. Wśród nich są klasyki, filmy z Minionkami i serial „the Originals” oraz „Jackassy”. Co jeszcze zniknie w drugiej połowie kwietnia 2021?
Niniejszą listę oparłem na danych z serwisu Upflix. Daty, które znajdziemy przy tytułach, oznaczają ostatni dzień obecność filmu lub serialu na Netflksie. Później zostanie usunięty. Na platformę trafi za to sporo gorących nowości m.in. „To: Rozdział 2” oraz „Pewnego razu… w Hollywood”.
Filmy usuwane z Netflixa – tego nie możesz przegapić w kwietniu:
Przemytnik (do 16 kwietnia)
Clint Eastwood przed i za kamerą. Gwiazdor wciela się w sponad 80-letniego Earla Stone'a, który, by uchronić się przed bankructwem, przyjmuje intratną propozycję pracy i nieświadomie staje się przemytnikiem meksykańskiego kartelu narkotykowego. Nie spodziewajmy się jednak kina sensacyjnego z wybuchami, pościgami, roznegliżowanymi kobietami i tonami koksu, to klasyczny dla Eastwoda film w stylu: jeden człowiek kontra system. Produkcja spodoba się miłośnikom „Breaking Bad”.
Shazam! (do 21 kwietnia)
Shazam wcześniej nie miał aż tylu fanów co Batman, Spider-Man i inni supercelebryci. Jednak po tym filmie z pewnością mu ich przybyło. To jedna z najlepszych superbohaterskich komedii w historii – i to ze świata DC, kojarzonego głównie z mrokiem. „Doskonale łączy elementy różnego humoru. To po części parodia, komedia sytuacyjna i kino familijne z dawnej epoki” — pisał w recenzji na Rozrywka.Blog Tomasz Gardziński.
Sąsiedzi (do 22 kwietnia)
Mało w ostatnim czasie powstaje „głupich” komedii, czyli takich naszpikowanych prostymi, wręcz gimnazjalnymi żartami, które możemy obejrzeć sobie ze znajomymi przy czipsach i napojach gazowanych. „Sąsiedzi” nie zawodzą pod tym względem. Już sama obecność Setha Rogena gwarantuje sprośne dowcipy, ale, co może wielu zaskoczyć, na ekranie bryluje też Zac Efron. Razem stoczą boomersko-młodzieżową wojnę, przy której również starsi widzowie zatęsknią za studenckimi czasami.
Gdyby ulica Beale umiała mówić (do 26 kwietnia)
Adaptacja książki Jamesa Baldwina z 1974, która w XXI wieku wciąż jest aktualna. To historia miłosna wpleciona w rasistowskie nastroje USA. Jej reżyserem jest Barry Jenkins, którego „Moonlight” dostał w 2014 roku Oscara w najważniejszej kategorii. Film „Gdyby ulica Beale umiała mówić” był nominowany do trzech Oscarów w 2019 roku, ale dostał „tylko” jednego – dla Reginy King za najlepszą rolę drugoplanową.
Netflix usuwa filmy i seriale – co zniknie w drugiej połowie kwietnia 2021? Pełna lista produkcji zapowiedzianych do usunięcia
14 kwietnia
- Hungerford
- Final Girls
- The Darkest Dawn
- Eddie Murphy: Delirious
15 kwietnia
- Wild Kratts
16 kwietnia
- To już jest koniec
- Murderous Affairs
- Minionki rozrabiają
- Przemytnik
- Jak ukraść księżyc
17 kwietnia
- The Walls of the Moon
- 30 Days of Luxury
- Warda
- Beacuse We're Heading Out
- Roh's Beauty
- My Dog is My Guide
18 kwietnia
- Abdo Mota
19 kwietnia
- The Originals
21 kwietnia
- W poszukiwaniu Boga z Morganem Freemanem
- Shazam!
22 kwietnia
- Szczęki
- To skomplikowane
- Kochanice króla
- Nothing Hill
- Bękarty wojny
- Czas Apokalipsy
- Wyrolowani
- Na pewno, być może
- Death Race: Wyścig śmierci
- Raj dla par
- Zbuntowana księżniczka
- Wybór Zofii
- Apollo 13
- Sąsiedzi
- As w rękawie
- Serenity
- Bidget Jones: W pogoni za rozumem
- Niepamięć
- Hop
26 kwietnia
- Gdyby ulica Beale umiała mówić
29 kwietnia
- Maria, królowa Szkotów
30 kwietnia
- Jackass: Bezwstydny dziadek 0,5
- Alias J.J.
- Za szybcy, za wściekli
- Jackass 2.5
- Wolfblood
- Jackass 3D
- Palmy w śniegu
- Szybcy i wściekli
- Karbala
- W samo południe
1 maja
- Japanese Style Originator
10 maja
- The Beginning of Life
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.
