Z Netflixa zniknie ponad 50 filmów i seriali. Sprawdź, co musisz nadrobić
Baza Netfliksa jeszcze w tym miesiącu uszczupli się o kilkadziesiąt pozycji. Wśród nich są klasyki, filmy z Minionkami i serial „the Originals” oraz „Jackassy”. Co jeszcze zniknie w drugiej połowie kwietnia 2021?
Netflix zapowiada ponad 20 nowych filmów i seriali. Sprawdzamy premiery serwisu
Netflix ma zwyczaj rozpieszczać swoich użytkowników na przełomie miesięcy. A pierwszy dzień listopada przypada już w najbliższych tygodniu. Co oznacza, że na nadchodzące premiery platformy warto zwrócić szczególną uwagę. Wszystkie z dotychczas ujawnionych znajdziecie poniżej.
Na HBO GO trwają jesienne porządki — tylko do końca października z serwisu zniknie ponad 40 tytułów. Podpowiadamy, które pozycje warto zobaczyć, zanim opuszczą bibliotekę platformy.
Remake filmu „Król Lew” dostanie oryginalny prequel. Produkcja Barry'ego Jenkinsa opowie o przeszłości Mufasy
Na pierwszy rzut oka wyreżyserowany przez Jona Favreau remake popularnego filmu z 1994 roku trudno uznać za artystyczny sukces. Na słaby scenariusz, nieudane wybory dubbingowe i olbrzymią wtórność tytułu narzekali na równi fani i krytycy, a wielu specjalistów od animacji wprost stwierdzało, że Disney przecenił możliwości obecnej technologii CGI. Negatywny odbiór produkcji był tak powszechny, że nawet zwykle pozytywnie nastawiony do życia Elton John zmieszał ją z błotem.
„Gdyby ulica Beale umiała mówić” od dziś na HBO GO. To adaptacja powieści słynnego amerykańskiego pisarza
James Baldwin to jeden z najsłynniejszych i najlepszych amerykańskich pisarzy XX wieku. Adaptacja jednej z jego powieści zatytułowana „Gdyby ulica Beale umiała mówić” zrobiła dużą furorę pod koniec 2018 roku. Film właśnie zadebiutował na HBO GO.