HBO Max kusi ceną i broni się na tle Netfliksa. Ale za oglądanie seriali we wszystkich serwisach słono zapłacimy

HBO Max zadebiutuje w Polsce już 8 marca 2022 roku. Dziś rano poznaliśmy wszystkie dotyczące premiery szczegóły - w tym kluczowy, jakim jest miesięczna cena subskrypcji. Na jej temat krążyło już wiele pogłosek, jednak dopiero wraz z początkiem lutego otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie - co ciekawe, okazało się, że również nowi klienci załapią się na stale niższą, promocyjną cenę.

Jak to dokładnie wygląda? Oferta została przygotowana z myślą zarówno o dotychczasowych użytkownikach platformy HBO GO, jak i nowych subskrybentach. Przypomnijmy, że dotychczasowy comiesięczny koszt wykupionego bezpośrednio HBO GO wynosił 24,90 zł. Po uruchomieniu HBO Max na polskim rynku pełny koszt miesięcznej subskrypcji będzie wynosił 29,99, ale tylko dla tych, którzy zarejestrują się po 31 marca 2022 roku.

W ramach zaplanowanej na start platformy "oferty specjalnej" wszyscy ci, którzy wcześniej korzystali z HBO GO lub wykupią subskrypcję przed końcem marca, otrzymają stałą zniżkę: minus 33 proc. od miesięcznej ceny, a zatem wysokość abonamentu w ich przypadku będzie wynosić zaledwie 19,99 zł. Sytuacja ulegnie zmianie w przypadku, w którym klient zdecyduje się przerwać dostęp do usługi, a później postanowi do niej wrócić.

Oczywiście dotychczasowi użytkownicy starszej platformy, którzy bezpośrednio ją subskrybowali, zostaną automatycznie przeniesieni do HBO Max 8 marca.

W kwietniu 2022 roku wprowadzony zostanie też roczny plan subskrypcji w cenie 234,99 zł, w ramach którego użytkownicy otrzymają dostęp do biblioteki serwisu na rok w cenie ośmiu miesięcy (oszczędzając blisko 125 zł).

Przyjrzyjmy się największym dostępnym w Polsce serwisom streamingowym. Po kolei - niekwestionowanym Królem Okazji pozostaje Amazon Prime Video z ceną 49 zł za cały rok subskrypcji (lub 10,99 zł miesięcznie) - dostęp do VOD łączy się z serią bonusów, takich jak dostęp do Prime Gaming i darmowych gier co miesiąc. Jasne, z samego Prime Video można korzystać również bez pełnej subskrypcji Amazon Prime, ale mija się to z celem - będziemy wówczas płacić 25,99 złotych miesięcznie.

Kolejny serwis również można określić mianem króla - jest to bowiem wciąż niekwestionowany lider popularności. Netflix oferuje subskrybentom trzy plany - najlepszy (i najsensowniejszy), czyli Premium, dopuszcza największą liczbę ekranów, na których można jednocześnie korzystać z serwisu (4), liczbę telefonów i tabletów, na które można pobierać treści, oraz dostępną jakość Ultra HD. Płacimy wówczas 60 zł miesięcznie (słabsze plany Podstawowy i Standard to kolejno 29 i 43 zł) - oczywiście, niektórzy decydują się dzielić konto z bliskimi (niekoniecznie rodziną), rozkładając koszty nawet na cztery osoby; wówczas płacą jedynie 15 zł za miesiąc.

Kolejnym serwisem - niezbyt w Polsce popularnym, ale z pewnością godnym zapoznania się z jego ofertą - jest Apple TV+. Zakup nowych sprzętów Apple czy PS5 gwarantują kilka darmowych miesięcy, jednak standardowy koszt miesięcznego dostępu wynosi 24,99 zł.

Interesująco wypadają też Player (nawet w opcji z reklamami - 8 zł za miesiąc - prezentuje ofertę, z którą warto się zapoznać; posiada też plany łączone), Viaplay (opcja Total, czyli filmy, seriale i sport to 34 zł miesięcznie), CANAL+ Online (wersja podstawowa to 45 zł miesięcznie, uwzględniając rabat naliczany po zaznaczeniu zgodny na podsyłanie ofert plus możliwe pakiety łączone) czy Polsat Box GO (celując w najsensowniejszy pakiet serialowo-filmowo-telewizyjny, wybierzemy Premium - 30 zł/mies. w cenie promocyjnej, 40 zł/mies. w cenie regularnej).

Proponując na wstępie cenę 19,99 zł za obszerną bibliotekę i poprawę jakości usługi, WarnerMedia ma szansę przykuć uwagę nowych klientów w Polsce. Wielu z nich zapewne czasowo zrezygnuje choćby z Netfliksa, by w najbliższych tygodniach skupić się na przyswajaniu oferty HBO Max - takie "skakanie" po serwisach i roszady w ich opłacaniu to popularny zabieg, który pozwala klientom obejrzeć wszystkie interesujące ich tytuły bez kumulowania rosnących opłat za kilka serwisów.

Jeśli jednak chcielibyśmy móc korzystać ze wszystkich wyżej wymienionych streamingów naraz, biorąc pod uwagę promocyjne opcje płacilibyśmy ok. 222 zł miesięcznie. Oczywiście, ta cena byłaby niższa w przypadku korzystania z pakietów łączonych (np. u Playera) czy "zrzucaniu się" na konto z innymi. Należy też pamiętać, że wkrótce do Polski zawita również Disney+, którego oficjalna cena pozostaje nie znana.

Osobiście opłacam konto na Netfliksie w planie Premium (60 zł); niemal 25 zł za HBO GO lada moment przekształci się w 19,99 za HBO Max; za Playera rzucam 8 zł, za Amazon Prime Video zapłaciłem 49 zł za cały rok, tymczasem Apple TV+ to 24,99 zł miesięcznie. W Holandii założyłem konto Disney+, płacąc jednorazowo 89,90 Euro za cały rok; kosztowało mnie to ok. 411 zł, co w rozbiciu na 12 miesięcy wynosi jakieś 34,25 zł. W przeliczeniu miesięcznym za usługi streamingowe płacę zatem sumarycznie ok. 157 zł (w opłatach wspiera mnie, rzecz jasna, domowniczka, z którą dzielę dostęp do serwisów). W marcu kwota ta spadnie do 152 zł po wejściu HBO Max.

Przypominamy, że HBO Max - po raz pierwszy w ramach jednego serwisu - oferuje użytkownikom klasyczne i nowe filmy oraz seriale światowych marek, takich jak Warner Bros., HBO, DC, Cartoon Network oraz Max Original, w tym filmy Warner Bros. już 45 dni po ich premierze kinowej. Wśród hitów kinowych dostępnych w serwisie HBO Max znajdą się m.in. "Matrix Zmartwychwstania", "Diuna", "King Richard: Zwycięska rodzina" oraz "Legion Samobójców: The Suicide Squad", "Peacemaker". HBO Max jest obecnie dostępny na 46 rynkach, a 8 marca liczba ta wzrośnie do 61 - wówczas serwis zadebiutuje w kolejnych 14 europejskich krajach.