Joanna Kulig zagra w serialu Netfliksa. Produkcję przygotowuje reżyser „La La Land”

Netflix ciągle ogłasza rozpoczęcie prac nad nowymi serialami i filmami. Platforma produkuje nowości w USA, Azji i Europie (zwłaszcza w Hiszpanii). Wiele z nich powstaje przy współpracy z największymi reżyserami, scenarzystami i aktorami. Niewielu może się jednak równać z Damienem Chazallem. Zdobywca Oscara za reżyserię „La La Land” ostatnio zajęty był przede wszystkim tworzeniem swojego nowego filmu poświęconego pierwszej wizycie człowieka na Księżycu.

Twórca właśnie pracuje nad dramatem muzycznym osadzonym we współczesnym Paryżu. Akcja „The Eddy” toczyć się będzie wokół jednego z klubów, a głównym bohaterem będzie pianista jazzowy, Elliot Udo. Wcieli się w niego aktor Andre Holland, ale obsada produkcji będzie międzynarodowa. Wszystko dlatego, że celem produkcji będzie pokazanie wielokulturowości Paryża, a dialogi będą mówione w językach francuskim, angielskim i arabskim.

Wygląda na to, że Chazelle'owi musiała przypaść do gustu rola polskiej aktorki w „Zimnej wojnie”, gdzie wcieliła się w tancerkę i śpiewaczkę o imieniu Zula. Skąd ten pomysł? Wszystko wskazuje na to, że  Kulig ponownie będzie mogła pochwalić się talentem wokalnym. Zagra Maję, dziewczynę o niezwykłym głosie, która zaczyna zdobywać reputację w świecie paryskich artystów. Na scenie czuje się doskonale, ale poza nią jest zagubiona. Wkrótce popada w problemy z alkoholem. Nie ma więc wyboru i musi dołączyć do zespołu Elliota.

Rola Joanny Kulig zapowiada się na zdecydowanie większą niż to, co ostatnio mogliśmy zaobserwować w „Hannie” od Amazona. Wyraźnie widać, że polska gwiazda dobrze czuje się w otoczeniu największych sław Hollywood nie tylko w sytuacjach prywatnych, ale też na planie. Chazelle to reżyser, którego styl nieco przypomina dzieła Pawła Pawlikowskiego, więc możemy się spodziewać kolejnej wybitnej roli Kulig. Reżyser „La La Land” i „Pierwszego człowieka” nakręci dwa odcinki. Serial będzie liczył 8 epizodów.