Wiem już, kto zabił Sarę w serialu Netfliksa. Wyjaśnienie tej zagadki jest tak głupie, że mnie zmiażdżyło
3. sezon "Kto zabił Sarę?" to ostatni zestaw odcinków, które bawią się z widzem, nieustannie go zwodząc. Niestety, jest to ten rodzaj nieatrakcyjnej zwodniczości, zbudowanej z ogromu doklejanych na ślinę wątków i niedorzecznych zwrotów akcji. Odpowiedź na tytułowe pytanie już dawno przestała mnie interesować - w końcu jednak ją poznałem. Zmiażdżyła mnie - potęgą rozczarowania. Wyjaśniamy finał serialu Netfliksa.
Za nami "Kto zabił Sarę" - 3. sezon popularnej meksykańskiej produkcji Netfliksa odleciał w rejony, których eksplorowanie nie sprawiało mi już przyjemności. Są intrygi, które do samego końca bada się z satysfakcją - szokujące wówczas, gdy ich rozwiązanie okazuje się nieprzewidziane i fascynujące. Ważna jest jednak świadomość, że twórcy nie starali się mamić widza tanimi sztuczkami, szanowali jego inteligencję, a każda wolta ma sens i jest głęboko osadzona w podwalinach historii.
Finału omawianego serialu nigdy nie nazwałbym "szokującym" (choć spotkałem się z takimi głosami) - kiedy od dwóch sezonów serial najzwyczajniej w świecie oszukuje odbiorcę (nie za pomocą zgrabnych sztuczek, a tanich chwytów: tu ktoś wstaje z martwych, tam znikąd pojawia się jakieś rodzeństwo), zaangażowanie znika. I to bezpowrotnie. Ale do rzeczy.
Kto zabił Sarę? - sezon 3. Wyjaśniamy finał serialu
Z czym zostawiła nas poprzednia seria? Dowiedzieliśmy się, że Abel został zastrzelony prawie dwadzieścia lat wcześniej przez Cesara - Lazacano zrobił to, by uratować tytułową postać. Ojciec chciał zabić córkę, bo ta odmówiła mu obiecanych pieniędzy, których potrzebował do ucieczki. Kłótnia została zarejestrowana przez kamerę, z której kasetę Sara ukryła w swoim pokoju, w złotej statuetce.
Abel cierpiał na schizofrenię paranoidalną, którą odziedziczyła jego córka - poprzednia seria pokazała nam w sumie trzy aspekty życia Sary. Zaburzenia, ataki furii i mordercze zapędy były stałymi elementami jej rzeczywistości. Dowiedzieliśmy się też o jej znajomości z dilerem Nicandro, od którego brała pieniądze, by pomóc ojcu. Okazało się, że gość jest jedną z ważniejszych osób w tej historii - i zdawał się wiedzieć, kto naprawdę zabił Sarę.
Co więcej, (sztachnijmy się oparami tego absurdu) Sara była pierwszą pacjentką tajemniczego projektu, którego symbolem była głowa Meduzy.
No to kto zabił Sarę?
Na początku widzimy... otwarty grób Sary. Czy to możliwe, że dziewczyna żyje? Alex wciąż szuka odpowiedzi, a wszystkie tropy prowadzą do projektu Meduza. Wkrótce okazuje się, że Sara wcale nie zginęła w wypadku ze spadochronem - przeniesiono ją do placówki tej organizacji, gdzie przeprowadzono na niej przerażające eksperymenty, by "wyleczyć" jej schizofrenię.
Przetrzymywano ją tam miesiącami. W miarę rozwoju serii wychodzi na jaw, że kierujący projektem dr Reindaldo (w tej roli... Jean Reno) próbuje opracować "lekarstwo" na schizofrenię i homoseksualizm. Chema pada ofiarą tego samego zabiegu - trafia do Meduzy i jest tam torturowany pod pozorem rehabilitacji w związku ze swoją orientacją seksualną.
W macki Meduzy wpadła też Lucia - podobieństwo kobiety do tytułowej nieboszczki (wygląda identycznie jak ona) nie jest przypadkowe. Dowiadujemy się, że jest ona w rzeczywistości… (werble) córką Sary - Sara była bowiem w pierwszym miesiącu ciąży w chwili wypadku ze spadochronem.
Z kolei Cesar łączy siły z Aleksem - razem porywają i przesłuchują Tonyę, lekarkę Meduzy - chcą znaleźć ich placówkę i dowiedzieć się, co tak naprawdę stało się z Sarą.
W końcu Alex dostaje odpowiedź, której poszukiwał - i my również. Kto zabił Sarę? Otóż... Sara zabiła się sama - dźgnęła się nożem, wybierając śmierć zamiast wegetację w roli szczura laboratoryjnego. Wściekły Alex przeprowadza szturm na Meduzę, poszukując doktora Reinaldo. W ramach ostatecznej zemsty zabija Reinaldo za pomocą tego samego urządzenia do porażenia prądem, którego lekarz używał na swoich pacjentach.
Cesar, wciąż chcąc zadośćuczynić, bierze na siebie winę za śmierć Reinaldo i Abla. Dodatkową motywacją do działań Cesara jest zdiagnozowany rak trzustki, informację o którym zatrzymał dla siebie (zostało mu już niewiele życia). Z kolei przyrodnia siostra Sary, Marifer, która wcześniej wyznała Aleksowi, że przecięła spadochron, zmarła - obrażenia, które odniosła w poprzednim sezonie, okazały się śmiertelne. Ostatecznie córka tytułowej postaci - Lucia - zostaje pod troskliwą opieką Aleksa.
I to by było - całe szczęście - na tyle.