REKLAMA

Obejrzałam jeden z najlepszych seriali w historii Netfliksa. Nowy sezon już w serwisie

Obejrzałam jeden z najlepszych seriali, jakie Netflix wydał na świat i nie jest to ani mroczny thriller, ani krwawy kryminał, ani trzymająca w napięciu produkcja sci-fi. Tym razem jest to tytuł, który nie potrzebuje promocji w postaci krzykliwych nagłówków, bo nawet bez tego kupił mnie od pierwszego odcinka. Dlatego wykorzystajcie mądrze waszą subskrypcję Netfliksa i lećcie oglądać "Ginny & Georgia".

ginny and georgia 3 sezon felieton serial netflix
REKLAMA

Do momentu premiery 3. sezonu serialu "Ginny & Georgia", produkcja stworzona przez Sarah Lampert w ogóle mnie nie interesowała. Wiedziałam o jej istnieniu, bo przewijała się w zapowiedziach Netfliksa, ale też miałam okazję przewinąć ją, szukając w serwisie czegoś zupełnie innego. A mówię o tym, ponieważ nie mogę się już zasłonić tym, że Netflix ukrył przede mną perełkę, bo nie ukrył - sama bezczelnie ją zignorowałam i skreśliłam z bardzo prozaicznego powodu: byłam przekonana, że dramat dla młodzieży po prostu mnie zanudzi. Jak się okazało, byłam w ogromnym błędzie.

"Ginny & Georgia" skupia się na rodzinie Millerów: Georgii (wybitna Brianne Howey) oraz jej dzieciach - nastoletniej Virginii (Antonia Gentry) i jej młodszym bracie, Austinie (Diesel La Torraca). Ginny jest owocem pierwszego związku Georgii z Zionem (Nathan Mitchell) i przyszła na świat w momencie, kiedy jej mama miała 15 lat. Austin urodził się niedługo później, a jego ojcem był kolejny partner Georgii, Gil (Aaron Ashmore). Serial rozpoczyna się w momencie, kiedy następny ojczym rodzeństwa, Kenny, ginie w wypadku, a rodzina decyduje się przenieść do urokliwego miasteczka Wellsbury w Nowej Anglii. Tym razem Georgia chce znów zacząć od nowa. Nie spodziewa się jednak, że demony przeszłości nawiedzą ją szybciej niż sądziła.

REKLAMA

Ginny & Georgia: opinia o serialu Netfliksa

Pierwszy sezon serialu zadebiutował pod koniec lutego 2021 r., natomiast druga odsłona pojawiła się w serwisie na początku stycznia 2023 r. Dziś, czyli nieco ponad 2 lata od premiery poprzedniego sezonu, na Netfliksie są już dostępne wszystkie odcinki 3. sezonu. Ja na szczęście nie musiałam aż tak długo czekać - dwa pierwsze sezony pochłonęłam dosłownie na raz. Będę szczera - zaczęłam oglądać ten serial na kilka dni przed premierą najnowszej odsłony z myślą o jej recenzji, jednak jakieś 2 epizody później po prostu przepadłam. "Ginny & Georgia" nie jest produkcją, którą da się wyłączyć po pierwszym odcinku.

Nikt i nic nie jest bez wad i ten serial prawdopodobnie nie jest wyjątkiem. Ale obecnie jestem nim tak oszołomiona, że trudno mi jest teraz wymienić, co w tym serialu nie zagrało. Taka rzecz na pewno by się znalazła, ale teraz chciałabym zwrócić uwagę na to, co się udało. A takich zachwytów mam akurat całe mnóstwo. Największym jest chyba Brianne Howey, czyli serialowa Georgia Miller.

Brianne Howey nie ma w swojej filmografii imponujących produkcji - ostatnio wystąpiła w filmie "Drogi Mikołaju" z Jackiem Blackiem i w okrutnie słabej produkcji "Tak jakby w ciąży". Ten drugi tytuł obejrzałam przy okazji premiery na Netfliksie (po dłuższym namyśle uważam, że 4/10 to i tak za wysoka ocena) i nie mogłam uwierzyć, że wystąpiła w nim ta sama Brianne Howey - ona po prostu tam zniknęła. Rola Georgii, która jest absolutnym przeciwieństwiem poprzednich występów Howey, wydaje się być dla niej stworzona. Aktorka dźwiga ciężar tej produkcji (moim zdaniem to właśnie jej historia jest napędem wszystkich późniejszych wydarzeń) - pokazuje złożoność swojej bohaterki, jej wewnętrzne rozterki i charyzmę. Ale to, co najbardziej mnie urzekło, i za co Howey powinna dostać osobną nagrodę, to perfekcyjne wcielenie się w babkę z Teksasu, choć w rzeczywistości pochodzi z Kalifornii. Wspaniała sprawa.

Gdyby nie to, że kilka lat wcześniej zadebiutował serial Sex Education, to produkcja Ginny & Georgia byłaby tą, o której mówi się najgłośniej

W 2019 r. szerokim echem odbiła się premiera "Sex Education", serialu dla młodzieży, w którym nastoletni Otis, korzystając z wiedzy swojej matki-seksuolożki, otwiera w szkole poradnię ds. seksualnych wraz ze swoją zbuntowaną koleżanką, Maeve. Myślę, że gdyby nie to, że właśnie ta produkcja stała się tak popularna, to "Ginny & Georgia" przejęłaby tytuł jednego z najlepszych seriali dla nastolatków, który porusza temat seksualności bez tabu. Ta kwestia jest bowiem bardzo mocno eksplorowana nie tylko w przypadku młodzieży, ale również dorosłych.

Ginny & Georgia - zwiastun 3. sezonu

To, co mnie urzekło najbardziej, to fakt, że serial dostosowany do współczesnych czasów - pokazuje zupełnie inne wzorce niż miałam okazję oglądać w produkcjach dla młodzieży, które były popularne, kiedy ja sama byłam nastolatką, jak choćby "Skins". W "Ginny & Georgia" młodzi bohaterowie dopiero odkrywają swoją seksualność i odbywa się to w sposób uroczy, ale też realistyczny - w rzeczywistości przecież nikt nie jest do końca pewny, jak zachować się podczas pierwszego razu ani w jaki sposób dealować z seksem oralnym. Niesamowicie podobało mi się to, że w takich momentach nie było idealnie - bohaterowie nie bali się instruować partnera, naturalnie reagowali na wpadki i, przede wszystkim, nie było im obce pojęcie zgody. Dlatego uważam, że gdyby nie to, że kilka lat wcześniej zadebiutował serial "Sex Education", to produkcja "Ginny & Georgia" byłaby tą, o której mówi się najgłośniej. Oprócz tematów ze sfery seksualnej twórcy skupili się również na problemach nastolatków, takich jak samookaleczanie, bulimia czy depresja.

Uwierzycie, że w serialu Ginny & Georgia była obecna każda reprezentacja i nie dało się odczuć tego, że jest to zrobione na siłę?

W wielu przypadkach narzeka się na to, że twórcy, chcąc zachować poprawność polityczną, uwzględniają w produkcji osoby czarnoskóre czy bohaterów o orientacji innej niż heteroseksualna. Zwykle w takich przypadkach fani podnoszą larum, że jest tego za dużo. Uwierzycie, że w serialu "Ginny & Georgia" była obecna każda reprezentacja i nie dało się odczuć tego, że jest to zrobione na siłę? Mówię poważnie - oprócz tego, że Ginny gra czarnoskóra aktorka (w związku z tym w serialu poruszony jest temat rasizmu i niezrozumienia ze strony osób białych), to bohaterka pracuje z Hindusem, jej przyjaciółka (Sara Waisglass) jest lesbijką, a ojciec Max i Marcusa (Felix Mallard) jest głuchy i rozmowy przy stole odbywają się przy pomocy języka migowego.

Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że na papierze to może wyglądać jak pomieszanie z poplątaniem. Ale, uwierzcie mi, w serialu wszystko to spina się perfekcyjnie. Twórcy idealnie wpletli te różnice między bohaterami tak, że widać tę różnorodność i szacunek do każdej reprezentacji, ale jednocześnie nie czuć, że jest tego wszystkiego za dużo.

Nad serialem "Ginny & Georgia" mogłabym się jeszcze długo rozpływać, zachwycać i wzruszać. Bo ostatecznie właśnie to ostatnie uczucie mi towarzyszy. Za każdym razem, kiedy słyszę jakiś mądry wniosek ze strony młodych bohaterów albo kiedy widzę, jacy ich rodzice są wspierający, to zalewa mnie fala ciepła - uważam, że jest to jeden z najlepszych seriali dla młodzieży wśród tych dostępnych w streamingu. Oprócz tego skupia się również na rozterkach dorosłych - samotnych rodziców, nieszczęśliwych singli, niepełnosprawności u partnera - ale również ma walory czysto rozrywkowe w związku z tajemniczą przeszłością Georgii. Do tej pory myślałam, że może i da się to wszystkiego połączyć, ale nie ma szans, aby wyszła z tego solidna produkcja. Serial "Ginny & Georgia" udowodnił mi, że bardzo się pomyliłam.

3. sezon serialu "Ginny & Georgia" jest już dostępny w serwisie Netflix.

O produkcjach Netfliksa czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-06T09:57:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T07:43:24+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T19:37:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T16:24:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T15:05:30+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:57:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:48:54+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T08:39:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T19:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T18:01:31+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T13:30:25+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T09:21:29+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T09:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-03T18:00:27+02:00
Aktualizacja: 2025-06-03T17:12:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA