REKLAMA

Brad Pitt i reżyser Konklawe łączą siły ze studiem A24. O czym opowie film The Riders?

Studio A24 przyzwyczaiło nas do ciekawego doboru promowanych pod swoimi skrzydłami filmów. Jak się okazuje, ruszają prace nad kolejnym projektem. Zaangażowane nazwiska budzą nadzieję, że będzie to coś naprawdę dobrego.

pitt nowy film a24
REKLAMA

Brad Pitt zdecydowanie nie narzeka na brak nudy w ostatnim czasie. Lada moment na wielki ekran wejdzie "F1" Josepha Kosinskiego z jego aktorskim udziałem, wiadomo również, że wkrótce ruszą zdjęcia do produkowanego przez Netflix filmu "The Continuing Adevntures of Cliff Booth", stanowiącego kontynuację losów postaci, którą zagrał u Tarantino w "Pewnego razu...w Hollywood". Tym razem grany przez niego bohater ma pełnić rolę faceta od brudnej roboty, wynajmowanego przez studia, gdy trzeba coś zataić lub zatuszować. Premiera spodziewana jest w 2026 roku.

The Riders - oto projekt z udziałem Pitta i Bergera

REKLAMA

Zanim jednak to nastąpi, zapewne doczekamy się innego, nie mniej interesującego projektu z jego udziałem. Jak donosi Deadline, A24 zdobyło prawa do projektu zatytułowanego "The Riders", w którym Pittt zagra główną rolę. To adaptacja powieści australijskiego pisarza Tima Wintona o tym samym tytule. Książka opowiada historię Freda Scully'ego, który wraz z żoną Jennifer i siedmioletnią córką Billie ma się przeprowadzić z Australii do kupionego przez nich domku w Irlandii. Gdy Fred jest już na miejscu i oczekuje żony i córki na lotnisku, okazuje się, że pojawia się tam Billie, zszokowana na tyle, że nie umie powiedzieć ojcu, czemu matka wsadziła ją sama do samolotu. Ojciec i córka podróżują po Europie, żeby odnaleźć Jennifer i poznać prawdę.

Wiemy, że Pitt wcieli się w rolę Freda, reszta nazwisk obsady póki co pozostaje nieznana. Wiemy jednak, kto stoi za sterami tego projektu i w związku z tym oczekiwania są wysokie. Reżyserem filmu został Edward Berger, który póki co ma doskonałe oko do adaptacji - kilka lat temu udanie przeniósł na język filmu "Na Zachodzie bez zmian", zaś kilka miesięcy temu wyreżyserowane przez niego "Konklawe" doczekało się oscarowych nominacji - w tym statuetki za najlepszy scenariusz adaptowany. To jednak nie koniec dużych nazwisk - scenariusz napisze David Kajganich ("Suspiria", "Do ostatniej kości", "Nienasyceni"), zaś poza Pittem i Bergerem w projekt zaangażowany jest Ridley Scott, który wraz z Michaelem Prussem ze Scott Free, a także wspomnianymi wyżej panami, będzie pełnić funkcję producencką. Zdjęcia mają ruszyć na początku 2026 roku.

Więcej informacji ze świata kina przeczytacie na Spider's Web:

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-28T11:33:39+02:00
Aktualizacja: 2025-04-27T11:05:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-25T18:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-25T14:39:39+02:00
Aktualizacja: 2025-04-25T13:02:21+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA