REKLAMA

Disney+ dodał sci-fi, które widzowie nazywają najlepszym filmem roku

W "Predatorze" wciąż kryje się potencjał. Przekonaliśmy się o tym parę lat temu, a teraz widzowie twierdzą, że sytuacja się powtarza. Wszystko przez "Predatora: Pogromcę zabójców" - najnowszą odsłonę serii science fiction, która przed chwilą pojawiła się na Disney+.

Disney+ dodał sci-fi, które widzowie nazywają najlepszym filmem roku
REKLAMA

"Predator" miał więcej upadków niż wzlotów. Seria science fiction zaczęła się jeszcze w 1987 roku. Pierwszy film z Arnoldem Schwarzeneggerem był sporym sukcesem, więc doczekał się sequela, który już nie spodobał się ani widzom, ani krytykom. Od tamtej pory markę próbowano wielokrotnie reanimować. Z marnym skutkiem. Aż w końcu Dan Trachtenberg zaserwował nam "Prey".

Prequel z 2022 roku okazał się objawieniem. Nie trafił do kin, tylko od razu do streamingu. Najpierw zachwycili się nim krytycy (94 proc. pozytywnych recenzji), a potem użytkownicy Hulu (w Polsce Disney+). W internecie film stał się hitem. Dlatego Disney+ postanowił kuć żelazo póki gorące. Zdecydował, że będzie franczyzę rozbudowywał. I to prężnie. Dlatego właśnie przed chwilą dostaliśmy jej najnowszą odsłonę - ponownie od Dana Trachtenberga (choć reżyserią filmu zajął się z Joshuą Wassungiem).

Predator - widzowie kochają nowe sci-fi na Disney+

REKLAMA

W DNA "Predatora" wpisana jest ewolucja i ciągła redefinicja. Dlatego "Pogromca zabójców" wchodzi na tereny, na jakie franczyza do tej pory się nie zapuszczała. To animacja dla dorosłych. Składają się na nią trzy opowieści: o skandynawskiej wojowniczce, która wraz z synem poszukuje zemsty; ninja, który walczy z bratem samurajem o sukcesję i pilocie z czasów II wojny światowej, który musi zmierzyć się z niewymownym zagrożeniem. Wszystkich ich na celownik biorą kosmiczni łowcy. Dlaczego? O tym dowiadujemy się w spinającym całość ostatnim segmencie.

Predator: Pogromca zabójców - science fiction - Disney+ - co obejrzeć?

"Predator: Pogromca zabójców" podobnie jak "Prey" rozbił bank. Krytycy go pokochali, bo przecież na Rotten Tomatoes cieszy się 97 proc. pozytywnych recenzji. Widzowie też oszaleli na jego punkcie. Swoją miłością do produkcji chętnie dzielą się w mediach społecznościowych. Jak podaje The Mirror, na Letterboxd nazywają animację sci-fi najlepszym filmem tego roku.

Zróbcie sobie przysługę i obejrzyjcie "Predatora: Pogromcę zabójców". Absolutne arcydzieło

"Pogromca zabójców" może być najlepszym filmem z serii "Predator"

"Predator: Pogromca zabójców" rozrywa na kawałki

- czytamy na X (dawny Twitter).

Dla fanów "Predatora" mamy dobre wiadomości. Na "Pogromcy zabójców" franczyza się nie kończy, ani nie robi sobie po niej przerwy. Już za parę miesięcy, bo w listopadzie na ekrany kin trafi aktorski "Predator: Strefa zagrożenia", za który również odpowiada Dan Trachtenberg.

Więcej o science fiction poczytasz na Spider's Web:

"PREDATORA: POGROMCĘ ZABÓJCÓW" OBEJRZYSZ NA:
Disney+
PREDATOR: POGROMCA ZABÓJCÓW
Disney+
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-09T18:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T16:43:01+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T15:44:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T14:19:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T11:55:06+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T18:39:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T14:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T13:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T12:26:04+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T20:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T15:35:46+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T09:57:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T07:43:24+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA