Zdjęcia do odcinka specjalnego „Przyjaciół” opóźnione o 2 miesiące. Koronawirus pokrzyżuje start HBO Max?
Fani serialu „Przyjaciele” czekają na ponowne spotkanie swoich ukochanych bohaterów od ponad dekady. Ostatecznie w tym roku mieli dostać spotkanie wszystkich aktorów na planie sitcomu w ramach platformy HBO Max. Nic się w tej sprawie nie zmieniło, ale z powodu pandemii koronawirusa dojdzie do sporego opóźnienia.
Od emisji ostatniego odcinka „Przyjaciół” wkrótce minie dokładnie 16 lat. Przez cały ten czas fani produkcji NBC żyli nadzieją, że jeszcze kiedyś zobaczą na ekranie Rossa, Rachel, Monikę, Joeya, Chandlera i Phoebe. W zeszłym roku przy okazji 25. rocznicy debiutu sitcomu sprawa stała się znacznie bardziej realna i po długich negocjacjach z aktorami udało się dojść do porozumienia.
W maju na antenie HBO Max miał zostać wyemitowany odcinek specjalny z aktorami i twórcami „Przyjaciół”.
Wbrew temu, co twierdzi część mediów nie będzie to jednak fabularny powrót bohaterów serialu. A jedynie wspominkowe spotkanie najważniejszych osób współtworzących hitowy sticom. „Przyjaciele” mieli też przy okazji zapewnić mocny start nowej platformy streamingowej od HBO. Koronawirus prawdopodobnie pokrzyżuje te plany.
Zdjęcia do odcinka specjalnego serialu „Przyjaciele” miały się odbyć w następnym tygodniu. Ostatecznie przeniesiono je o co najmniej dwa miesiące.
Jak donosi portal Entertainment Weekly, swobodna rozmowa gwiazd miała zostać pierwotnie nagrana w poniedziałek i wtorek na terenie Studia 24 należącego do wytwórni Warner Bros. Obawa przed gromadzeniem jakiejkolwiek większej grupy ludzi w jednym miejscu sprawiła jednak, że zdjęcia przeniesiono na maj.
Co ciekawe, źródła tego samego portalu donoszą jednak, że nie musi wpłynąć to na zmianę daty premiery odcinka specjalnego. Szefowie HBO Max wciąż liczą bowiem, że materiał uda się przygotować na start nowej platformy. Oznaczałoby to błyskawiczne prace nad postprodukcją, ale w przypadku tak kluczowego materiału można sobie wyobrazić wyjątkowe traktowanie. Tak naprawdę nic w tej sprawie nie jest jednak pewne.
W przypadku pogłębiania się kryzysu epidemiologicznego nawet majowe zdjęcia mogą nie dojść do skutku. A wtedy premierę powrotu „Przyjaciół” będzie trzeba przełożyć. Natomiast raczej nie opóźni to startu HBO Max. Platforma wciąż nie ma jeszcze dokładnej daty startu, a spotkanie z gwiazdami sitcomu miało być magnesem na widzów, ale biblioteka nowego serwisu jest atrakcyjna nawet bez tego dodatku.
- Czytaj także: Wszystko, co już wiemy o HBO Max, znajdziecie TUTAJ.
