"Better Man: Niesamowity Robbie Williams": gdzie obejrzeć biografię piosenkarza, którego gra małpa?

Dlaczego w Robbie'ego Williamsa wciela się szympans? Odpowiedź na to pytanie jest prostsza, niż mogłoby się wydawać. Piosenkarz stwierdził bowiem, że nieraz czuje się jak małpa w cyrku. Reżyser Michael Gracey uznał, że w takim razie w "Better Manie" właśnie małpa powinna go zagrać. Jak pomyślał, tak zrobił i teraz w tym biopicu możemy zobaczyć, jak człekokształtny zwierz z głosem gwiazdora pop podbija brytyjską scenę muzyczną.

Fabuła rozpoczyna się, gdy Robbie Williams (szympans) ma zaledwie kilkanaście lat i marzy o wielkiej sławie. Bierze udział w castingu, który wygrywa nie przez talent, ale swoją bezczelność. Dzięki niej staje się członkiem boysbandu Take That. Zespół zdobywa co prawda sławę, ale nie przekłada się to na zarobki głównego bohatera. Mając tego dość, postanawia rozpocząć on karierę solową. W międzyczasie mierzy się jednak z uzależnieniem i depresją.

"Better Man: Niesamowity Robbie Williams" to bardzo szczera, ludzka i wrażliwa opowieść o tytułowym piosenkarzu. W musicalowych wstawkach nieraz usłyszymy największe hity gwiazdora, które wzmagają emocjonalne oddziaływanie filmu. Podejście Michaela Graceya bardzo spodobało się krytykom. Wielu z nich zgadza się, że pomysł, aby piosenkarza odgrywała wygenerowana komputerowo małpa to strzał w dziesiątkę.

Na Rotten Tomatoes "Better Man: Niesamowity Robbie Williams" zebrał do tej pory 186 recenzji, z czego aż 89 proc. jest pozytywnych. Krytycy zachwalają pomysłowość reżysera, dzięki której film wyróżnia się na tle innych biografii muzycznych, jakich na przestrzeni ostatnich lat dostaliśmy całkiem sporo. "Bardziej energiczny niż małpa na kokainie, a ten szympans wciąga tonę towaru" - pisze Sean Burns z North Shore Movies.

"Better Man: Niesamowity Robbie Williams" przypadł do gustu również widzom. W mediach społecznościowych możemy natknąć się na mnóstwo zachwalających produkcję wpisów. "To film absolutnie transcendentny. Brutalnie szczera autorefleksja, która nie tylko dotyka do żywego - zmusza do własnych przemyśleń i spojrzenia w głąb siebie" - napisał jeden z użytkowników Twittera.

"Better Man: Niesamowity Robbie Williams" zadebiutował na świecie jeszcze w grudniu tamtego roku. Do Polski dociera po paru tygodniach. Jeśli jednak regularnie przeglądacie repertuary kin mogliście się już na ten tytuł natknąć, bo przewija się w nich od jakiegoś czasu. Po licznych pokazach przedpremierowych właśnie nadszedł czas na premierę. Produkcja trafiła do regularnej dystrybucji w naszym kraju dokładnie 24 stycznia.

Na ten moment nie wiadomo, kiedy "Better Man: Niesamowity Robbie Williams" pojawi się w dystrybucji internetowej i będziemy mogli obejrzeć go legalnie online na jednej z dostępnych w naszym kraju platform VOD.

Więcej o filmach poczytasz na Spider's Web:

"Better Man: Niesamowity Robbie Williams" już w kinach.