Fani „Star Wars” stworzyli animację na podstawie odrzuconego scenariusza Epizodu IX, „Duel of the Fates”
Wielbiciele „Gwiezdnych wojen” zawiedzeni poziomem historii przedstawionej w „Skywalker. Odrodzenie” od pewnego czasu żyją marzeniami o Epizodzie IX, który nigdy nie doszedł do skutku. Chodzi oczywiście o film „Duel of the Fates” na podstawie scenariusza Colina Trevorrowa. Właśnie powstała kilkuminutowa animacja streszczająca jego fabułę.
Nie ma większych wątpliwości, że trylogia „Star Wars” od wytwórni Disney okazała się ostatecznie dużym nieporozumieniem. Każdy z trzech filmów stworzonych przez giganta współczesnej popkultury (pomijam w tym momencie spin-offy) miał swoje problemy, ale „Skywalker. Odrodzenie” wydaje się najlepszym dowodem na ogólny chaos i brak pomysłu twórców nowej trylogii. Istnieje co prawda grupa fanów, którym dzieło J.J. Abramsa przypadło do gustu, ale w medialnej przestrzeni znajdziemy znacznie więcej głosów krytycznych (nasze negatywne recenzje „Skywalker. Odrodzenie” znajdziecie TUTAJ i TUTAJ).
Powszechne w fandomie rozczarowanie uległo dalszemu wzmocnieniu, gdy po sieci zaczęły krążyć fragmenty odrzuconego przez Kathleen Kennedy i szefów Disneya scenariusza autorstwa Colina Trevorrowa i Dereka Connolly'ego. Niedługo później można już było przeczytać całość, a także obejrzeć fenomenalne grafiki koncepcyjne. Wszystkie opublikowane materiały okazały się autentyczne.
To właśnie reżyser „Jurassic World” miał pierwotnie pokierować pracami nad Epizodem IX, ale jego wizja nie przypadła do gustu wytwórni.
Niedługo później Trevorrow stracił pracę, a na stanowisku reżysera zastąpił go Abrams. I nie byłoby w tym nic przesadnie szokującego (jak na standardy Hollywood), gdyby nie fakt, że scenariusz „Duel of the Fates” jest niezwykle interesujący. Nie brak wręcz głosów, że powstały na jego podstawie film byłby znacznie lepszy od „Skywalker. Odrodzenie”, a może też „Przebudzenia Mocy” i „Ostatniego Jedi”.
Skrypt Trevorrowa i Connolly'ego jest mroczny, a jednocześnie znacznie bliższy wcześniejszym filmom z sagi pełnym odwołań do szerszego wszechświata oraz historii Jedi i Sithów. Nie wszyscy bohaterowie otrzymują tam równie wiele do zrobienia, co w „Skywalker. Odrodzenie”, ale cała historia stoi na znacznie pewniejszych fundamentach. Scenariusz „Duel of the Fates” na pewno potrzebował poprawek, ale wyrzucenie go w całości do kosza było olbrzymią stratą.
Podobnie uznali fani „Star Wars”, którzy stworzyli humorystyczną animację streszczającą wydarzenia „Duel of the Fates”.
Opublikowany kilka dni temu na kanale Mr Sunday Movies filmik na obecną chwilę zebrał już ponad 600 tys. wyświetleń. Jego autorzy przenieśli na ekran najważniejsze wydarzenia scenariusza za pomocą silnie stylizowanej animacji. Wideo liczy ponad 10 minut, ale właściwa animacja zajmuje trochę ponad połowę tego czasu. W drugiej części filmu pokazane zostają za to niektóre z grafik stworzonych w pre-produkcji „Duel of the Fates”, a także drobny wgląd w kulisy powstania animacji.
Całość jest utrzymana w dosyć luźnej atmosferze, nie brakuje też żartów ze „Skywalker. Odrodzenie” i Disneya, ale jednocześnie można tu dostrzec elementy artystycznej wizji obecnej w scenariuszu i przede wszystkim na grafikach koncepcyjnych. I tylko żal chwyta za serce, że nigdy nie dowiemy się jak naprawdę wyglądałby film Trevorrowa.
- Czytaj także: Po obejrzeniu filmiku kanału Mr Sunday Movies macie ochotę na więcej „Duel of the Fates”? Przeczytajcie dokładne streszczenie wszystkich 128 stron scenariusza na Rozrywka.Blog.
