MGMT to trzeci studyjny album MGMT. Powtórzę jeszcze raz, trzeci, a na dodatek nazwany tak jak zespół. Gdy jeszcze dodamy do tego zapowiedzi muzyków, że album nie będzie dla każdego, że wytwórnia nie wywiera na nich żadnej presji, to aż chce się zacytować klasyka – „krew się poleje”. Tylko, że tak naprawdę to drugi album (Congratulations) MGMT jest ich tzw. „trzecim albumem”. Wiem, trochę to pogmatwane, dlatego już spieszę z wyjaśnieniem.
Jack Johnson, niegdyś profesjonalny surfer, dziś popularny muzyk, wydał kolejną płytę, zatytułowaną From Here To Now To You. Płytę, która wraca do tego, co w Joshnsonie kochamy. Nic, tylko włączyć, zrelaksować się, czy jak powiedzieliby bohaterowie Miłości na Bogato, wyczilować się i odpłynąć!
Za niecały tydzień premiera nowego albumu grupy MGMT. Muzycy poza udostępnieniem przedpremierowego odsłuchu płyty, przygotowali również specjalne wizualizacje do całego albumu.
Nowe Arctic Monkeys - brytyjsko, erotycznie, wielkomiejsko?
Spadkobiercy Oasis. Jedyni wielcy z fali rocka z początku milenium, którzy pozostali wielcy i wciąż zachowali charakter i gitarowy pazur. Może dlatego, że się na nią spóźnili. Jedyni, którzy potrafili ewoluować zgodnie z trendami. Tak przynajmniej zapowiadają utwory, które już znamy, a które pochodzą z albumu „AM”.
Na razie najlepsze albumy 2013 roku wg Rolling Stone - posłuchajcie!
Niektórzy mówią, że Rolling Stone to już nie ten sam Rolling Stone, co kiedyś. Redaktorzy tego magazynu wciąż jednak mają świetny gust muzyczny i są bardzo opiniotwórczy. Dlatego listę najlepszych dotychczas albumów 2013 roku według Rolling Stone zamieniliśmy w playlistę!
Jeśli piekło faktycznie jest tak fajne jak u nowego Five Finger Death Punch, to ja mogę z ochotą grzeszyć
Czwarty album metalowców z Five Finger Death Punch to konkretne uderzenie po uszach, i co chwila zaskakuje czymś niezłym. Amerykanie nagrali cudo, którego mogą im pozazdrościć tacy wyjadacze jak Metallica czy Megadeath. I nie, ani trochę nie przesadzam.