Jakub Żulczyk

Pierwsze trzy odcinki serialu Ślepnąc od świateł od HBO są dokładnie takie, jak zwiastun – intensywne, mocne, szybkie. Aż strach pomyśleć, co będzie dalej. A podobno ma być jeszcze lepiej.

Osadzony w realiach prowincji warmińsko-mazurskiej thriller Wzgórze psów Jakuba Żulczyka zdobył nagrodę w kategorii proza. To nie jedyne nagrodzone dzieło. 6 czerwca podczas gali podsumowującej 11. edycję Nagrody Literackiej m.st. Warszawy przyznano także szereg innych wyróżnień.

Po długiej zimowej przerwie polskie stacje telewizyjne planują emisję kilku zupełnie nowych seriali, które wzbudzają zainteresowanie nie tylko fabułą, ale także zebraną obsadą. Wśród polskich nowości zobaczymy sporo pozycji kryminalnych od prywatnych nadawców oraz seriali obyczajowych, które pojawią się na antenie stacji publicznych.  

Premiera kontynuacji zeszłorocznego hitu Canal+ zbliża się wielkimi krokami. O zmianach w 2. serii serialu Belfer rozmawialiśmy z duetem scenarzystów, który wykreował postać Pawła Zawadzkiego oraz z parą reżyserów, odpowiedzialnych za nową serię.

Już od jakiegoś czasu wiadomo, że HBO tworzy polski serial na podstawie „Ślepnąc od świateł”, powieści Jakuba Żulczyka. Zdjęcia do produkcji rozpoczęły się w listopadzie ubiegłego roku i cały czas trwają. Teraz wiemy już, kto wystąpi w serialu.

W najnowszej produkcji TVN, „Druga szansa”, szef telewizji grany przez Jacka Braciaka mówi, że w Polsce nikt nie chce oglądać seriali kryminalnych. Ten bohater, choć wydaje się, że niemałe ma doświadczenie, nie widział zapewne teasera do nowego polskiego serialu „Belfer” z Maciejem Stuhrem w roli głównej. Jestem pewna, że takie kryminały w odcinkach Polacy chcą oglądać.