Widzowie i krytycy toczą krwawą wojnę. Polem bitwy o blockbustery Disneya stał się serwis Rotten Tomatoes
Widzowie i krytycy nigdy nie byli do końca zgodni w swoich ocenach filmów. Produkcje doceniane przez jednych często były odrzucane przez drugich, bo gust to rzecz względna. W ostatnich latach widać jednak coraz większy podział między zdaniem dziennikarzy i fanów w ocenie dużych blockbusterów. Ofiarami tego sporu stały się Disney i Rotten Tomatoes.
Disney trzyma widzów w garści. „Król Lew” najlepiej zarabiającym filmem wytwórni spoza MCU i „Star Wars”
Disney już może uznać 2019 rok za jeden z najlepszych w swojej dotychczasowej historii. Produkcje wytwórni zarabiają doskonałe pieniądze i często są doceniane przez krytyków. A nawet jeśli w tym drugim aspekcie powinie się czasem noga, to widzowie i tak wspierają firmę. Najlepiej pokazuje to finansowy rekord remake’u „Króla Lwa”.
Rok 2019 już spokojnie można określić okresem królowania Disneya. Nie dość, że wytwórnia przejęła ogromne kulturowe zasoby 21st Century Fox, to jeszcze odnosi olbrzymie sukcesy finansowe. Już cztery tegoroczne filmy Disneya przekroczyły granicę miliarda dolarów w światowym box office. Jak poinformował portal Variety, do „Avengers: Koniec gry”, „Kapitan Marvel” i „Spider-Man: Daleko od domu” właśnie dołączył „Aladyn”.
Krytycy są bezlitośni dla nowego „Króla Lwa”. Polscy widzowie nic z tego sobie nie robią - sprzedano milion biletów
„Król Lew”, czyli nowa wersja słynnej animacji wytwórni Walta Disneya z 1994 roku, zawitała na ekranach polskich i światowych kin tydzień temu, 19 lipca. Z marszu stała się wielkim hitem. Mimo mieszanych ocen krytyków.
Co obejrzeć w weekend? Podpowiadamy, co nowego w serwisach VOD, telewizji i kinie
Kolejny weekend lipca obfituje w wiele interesujących premier, nie tylko w kinach, czy platformach streamingowych, ale i w telewizji. Wybraliśmy dla was najciekawsze tytuły z nadchodzącego repertuaru.