Ania Starmach po 12 latach odchodzi z "MasterChefa". Co się stało?
Ania Starmach, jedna z jurorów w programie „MasterChef” poinformowała, że po 12 latach odchodzi z programu. O swojej decyzji poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych i zdradziła, co było jej powodem. Zainspirowali ją rodzice.
Finalista "MasterChefa" dotkliwie pobity przez nastolatków: "Czołgałem się po pomoc"
Finalista programu „MasterChef”, Damian Sobek, został pobity przez grupę nastolatków na jednej z ulic w Chorzowie. Sobek doznał licznych obrażeń – teraz zdradził swoim fanom, jak się czuje.
TVN do końca roku stawia głównie na kontynuacje popularnych seriali. Znamy szczegóły jesiennej ramówki stacji
Telewizja TVN przygotowała listę swoich nowości na następne miesiące. W programie stacji nie zabraknie ulubionych programów telewidzów, kontynuacji dobrze przyjętych produkcji z ostatnich lat, a także kilku absolutnych nowości. Czego dokładnie powinni się spodziewać odbiorcy?
Wystartowała jesienna ramówka TVN. Czy stacja ma szansę na przyciągnięcie nowych widzów?
Z początkiem września rusza jesienna ramówka TVN. Stacja stawia nie tylko na znane i lubiane – w programie znajdziemy równiez kilka nowości, w tym serialowych.
Zwycięzcę MasterChefa mogliśmy poznać przed finałem. Wszystkiemu winna... książka kucharska
Gdy wczoraj o 20:00 rozpoczynał się finałowy odcinek kulinarnego show MasterChef, niemal wszyscy wiedzieli już, kto został zwycięzcą trzeciej edycji programu. Wszystko przez to, że książka kucharska z przepisami Dominiki Wójciak trafiła do sprzedaży dzień wcześniej, niż powinna.
Coraz mniej jedzenia w tej kuchni, a coraz więcej emocji
Uwielbiam programy kulinarne. Kocham patrzeć i ślinić się na widok tych wszystkich cudownych, wysmakowanych potraw, zachwycam się pomysłowymi dodatkami, przyprawami i niekonwencjonalnym podejściem do zwyczajnych, nudnych zdawać by się mogło, dań. TVNowskie „Kuchenne rewolucje”, „Masterchef”, „Ugotowani” czy polsatowski „Top Chef” są moim guilty pleasures. A przynajmniej były jeszcze do niedawna, bo coraz mniej tam jedzenia, a coraz więcej reżyserowanych emocji.