Nikt tak nie łączy melodramatu, horroru i erotyku – "Służąca" Park Chan-wooka, recenzja sPlay
Twórca „Oldboya” właściwie nigdy nie zawodzi. Jego dzieła nie tylko wyglądają obłędnie pięknie, ale i odznaczają się licznymi wysmakowanymi kadrami i ciekawymi pomysłami na ujęcia oraz nowatorskimi mieszankami fabularnymi i gatunkowymi. „Służąca” jest idealnym tego przykładem.
"Fifty Shades Darker" - pierwszy zwiastun filmu, który będzie straszył w Walentynki
Gdy film z budżetem 40 milionów dolarów zarabia prawie 600 amerykańskich zielonych, kontynuacja jest czymś oczywistym. Przygotujcie się na „Fifty Shades Darker”.
"Zanim się pojawiłeś" - prawdziwy wyciskacz łez z kontrowersyjnym przesłaniem? Recenzja sPlay
„Zanim się pojawiłeś” to prawdziwy melodramat. Na zakupionym bilecie kinowym powinna pojawić się informacja, że na salę nie będą wpuszczani wszyscy ci, którzy nie mają ze sobą odpowiedniej ilości jednorazowych chusteczek. Ja nie miałam. Łzy wycierałam w rękaw, przez cały seans myśląc o tym jak smutna jest ta historia. Choć nie rozumiem dlaczego, okrzyknięta została kontrowersyjną.
"Brooklyn" nie jest tylko kolejną historią o miłości. Recenzja sPlay
Nominowany do Oscara w trzech kategoriach (między innymi najlepszy film i najlepszy scenariusz adaptowany) „Brooklyn” chwyta za serce. Urzeka Nowy Jork w latach 50. XX wieku, atmosfera, a także odtwórczyni głównej roli, Saoirse Ronan, która wcieliła się w młodą, spokojną oraz nieco nieśmiałą i niepewną siebie Irlandkę, Ellis Lacey.
"Nad morzem" Angeliny Jolie-Pitt to film, który większość widzów prawdopodobnie rozczaruje. Recenzja sPlay
Po obejrzeniu nowego filmu Angeliny Jolie-Pitt (ta napisała scenariusz i zajęła się reżyserią) można mieć wrażenie, że to doskonała historia, która powinna znaleźć swoje miejsce w teatrze. Jeśli chodzi natomiast o samą produkcję „Nad morzem”, którą od kilku dni można zobaczyć na polskich ekranach, można być pewnym, że znajdzie ona wielu swoich przeciwników, bo większość widzów wyjdzie z sali kinowej przekonanych, że w samej fabule tak naprawdę nic się nie dzieje.
Patchwork z recyclingu, ale chociaż aktorzy świetni. "Sędzia" - recenzja sPlay
To mógł być film naprawdę dobry, który zapamiętalibyśmy na długo. Niestety, ogromna ilość klisz i zapożyczeń z innych dzieł, wepchniętych weń bez większego ładu i składu, powoduje, że tylko jedna rzecz wnosi go ponad przeciętność.