Dzień Kobiet 2014: TOP 15 filmów o kobietach dla kobiet
Już pojutrze, 8 marca, obchodzimy Dzień Kobiet. To święto, przez jednych znienawidzone oraz kojarzone wyłącznie z goździkami i nylonowymi pończochami, dla drugich może być miłym akcentem i pretekstem do babskiego spotkania. I dla mnie tym właśnie jest, ale może to dlatego, że ja nie muszę babom kupować kwiatków.
Już 29 września będziemy mogli przekonać się, co ciekawego do zaoferowania (oprócz Homeland) ma stacja Showtime w nowym sezonie. Skoro Dexter może mieć już swojego następcę (w postaci genialnego Ray Donovana), pora na coś bardziej… erotycznego. Jeżeli czytacie to na smartfonach, tabletach w miejscu publicznym lub pracy, to czym prędzej poszukajcie jakiegoś ustronnego miejsca.
Melodramat z kimono w tle - Wyznania Gejszy do zobaczenia na VOD
Film powstał na podstawie bestsellerowej powieści Artura Goldena. I miłośnicy oryginału na pewno docenią wiele elementów przeniesionych na ekran – świat Gejsz jest nadal pełen baw i uroku. A one nie są wyłącznie damami do towarzystwa – to cała filozofia życia, razem z całym arsenałem rytuałów, akcesoriów i specyficznej dumy. Czytelnicy mogą jednak zauważyć, że brak podstawowych rzeczy, które uczyniły oryginał tak sławnym – o ile książka operuje subtelnością, adaptacja nosi brzemię telenoweli. W książce, powolne tempo i opisy, a także hermetyczność świata może nie przeszkadzać w lekturze. Jednak to samo, co bywa ciekawe i magiczne w powieści, w filmie przekłada się na całe tony nudy i chwile, kiedy po prostu nic się nie dzieje. Bohaterowie nie wydają się być angażujący ani interesujący, i koniec końców, widzowi przestaje zależeć na jakimkolwiek z fabularnych rozwiązań.
Jest taka przypowieść o greckich bogach, którzy z nudów stworzyli istoty ludzkie. Jednak wciąż byli znudzeni, więc wymyślili miłość i przestali się nudzić. Po pewnym czasie sami postanowili jej zaznać. W końcu wymyślili śmiech, który pozwolił im ją znosić. Tę w skrócie zarysowaną starożytną koncepcję miłości, poznajemy z ust jednego z bohaterów filmu Harry’ego Scotta (w tej roli Morgan Freeman): statecznego, dojrzałego i szczęśliwego mężczyzny, oglądającego świat z perspektywy świadka narodzin różnego rodzaju form miłości: bezinteresownej, braterskiej, romantycznej, egoistycznej oraz zmysłowej, w tym lesbijskiej. Jej wszystkie typy, uważny widz z pewnością bez trudu rozpozna w dziele Bentona.
Świadek koronny – hit czy kolejna zmarnowana szansa polskiego kina?
Reklama potrafi uczynić cuda, ale czy zawsze idzie w parze z jakością? „Świadek koronny” miał być przełomowym polskim thrillerem, a okazał się… no właśnie, czym? Film balansuje między kinem akcji, melodramatem i psychologicznym thrillerem, ale ostatecznie nie spełnia żadnej z tych ról. Czy mimo to warto go obejrzeć?
„Łuk” to niezwykły film Kim Ki-Duka, który łączy minimalistyczną narrację z głęboką symboliką. Ta refleksyjna opowieść o miłości, izolacji i przeznaczeniu hipnotyzuje spokojnym rytmem i poetyckimi obrazami. Czy ta produkcja to arcydzieło kina artystycznego, czy jedynie wymagające doświadczenie dla wybranych widzów?