Wiadomo, kto zagra w filmie "Steve Jobs". Nareszcie
Impas przełamany. Niekończąca się litania nazwisk i dramatyczne rezygnacje kolejnych aktorów dobiegły końca. Poznaliśmy wreszcie obsadę filmu „Steve Jobs”, którego sytuacja zmieniała się w ostatnich miesiącach jak w kalejdoskopie.
Christian Bale zagra Steve'a Jobsa w filmie biograficznym
O tym, że Christian Bale ma wcielić się w Steve’a Jobsa mówiono od dawna. Bale jednak odrzucił propozycję, a teraz – po tym jak z roli zrezygnował Leonardo DiCaprio – wygląda na to, że zmienił zdanie i będzie współpracować z Dannym Boylem („28 dni później”), nowym reżyserem filmu biograficznego o Jobsie. Ze scenariusz ma odpowiadać Aaron Sorkin („The Social Network”).
Amerykańska premiera najnowszego filmu Joshuy Micheala Sterna – „Jobs” odbyła się trzy dni temu. Na polską będziemy musieli poczekać jeszcze dwa tygodnie – została zapowiedziana na 30 sierpnia. Powinniśmy się spodziewać hitu?
Steve Jobs ma haluna. Biografia zekranizowana! Tak jakby
Do eksperymentów z narkotykami przyznawali się wielcy tego świata, także na naszym podwórku. Skręt, z rzadka LSD – na zasadzie spróbowania. OK, rozumiem. Ale żeby na bazie tripu po kwasie zbudować wielkie, komputerowe imperium? Jasna cholera.
Do 40% taniej nabyć można jedną z czternastu objętych promocją książek, w różny sposób związanych z Apple. Wśród nich znalazła się biografia założyciela korporacji, Steve’a Jobsa. jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci świata IT. Historię Jobsa spisał Walter Isaacson, opierając się na wywiadach zarówno z samym prezesem firmy, jak i z wszystkimi powiązanymi z nim osobami. Książka szczera, bezkompromisowa i zdecydowanie warta poznania – nawet przez tych, którzy ze sprzętem spod znaku nadgryzionego jabłka nie chcą mieć nic wspólnego.