To nie jest zwykła komedia. Serial The End of the F**king World już dostępny w Netfliksie

Netflix po raz kolejny przedstawia problemy nastoletniego świata. Tym razem nie jest to dramat w rodzaju Trzynastu powodów, a pełna czarnego humoru i wulgaryzmów komedia. 17-letni James to szkolny outsider, od dawna uważający się za psychopatę. Nie ma w nim żadnych uczuć: jako dziecko, chcąc poczuć cokolwiek, wsadził rękę do frytkownicy. Teraz chce sobie udowodnić, że nie są to tylko jego wyobrażenia.

Obserwując szkolne korytarze, przymierza się do wybrania swojej ofiary. Jego wybór wpada na cyniczną buntowniczkę Alyssę, która wydaje się być w nim zakochana. Nie wszystko idzie jednak zgodnie z planem Jamesa. Co prawda w chłopaku wreszcie pojawiają się uczucia, ale nie jest to chęć dokonania zabójstwa czy strach przed nim. Między nim a dziewczyną rodzi się coraz silniejsza więź, co nie do końca podoba się domniemanemu psychopacie. Chęć buntu i niezrozumienie nastolatków przez resztę otoczenia ostatecznie doprowadzają go do ucieczki z domu.

The End of the F**king World to dzieło Netfliksa i brytyjskiej stacji Channel 4, gdzie miał już swoją premierę w październiku. Produkcja jest adaptacją powieści graficznej Charlesa Forsmana o tym samym tytule. Serial składa się z ośmiu odcinków, z których każdy trwa około 30 minut.

W rolę Jamesa wcielił się znany z Gry tajemnic i Czarnego lustra Alex Lawther. Z kolei postać Alyssy zagrała Jessica Barden (Lobster). Na ekranie towarzyszą im ponadto Wunmi Mosaku czy Gemma Whelan. Za reżyserię odpowiadają Lucy Tcherniak oraz Jonathan Entwistle. Scenariusz napisała Charlie Covell, autorka Humans.