"Czarna Madonna". Remigiusz Mróz sprzedał prawa do ekranizacji książki
Remigiusz Mróz sprzedał prawa do horroru "Czarna Madonna" i tym samym oficjalnie zasłużył na miano ulubieńca serwisów VOD i telewizji. Żaden polski pisarz nie sprzedawał w ostatnich latach praw do tak wielu swoich książek. Od kilku miesięcy wiemy, że po "Chyłce" na Playerze pojawi się "Behawiorysta", ale to jeszcze nie koniec.
"Czarna Madonna" Remigiusza Mroza to horror, który doczeka się ekranizacji. To nowa dobra wiadomość dla fanów twórczości Mroza, którzy w ostatnich miesiącach otrzymali nowe szczegóły na temat adaptacji jego książek. Twórca ujawnił w kwietniu, że Player.pl zrobi serial na bazie "Behawiorysty". Nie wiadomo było wtedy jeszcze, kto wcieli się w tytułowego bohatera, ale z czasem poznaliśmy odpowiedź i na to pytanie. Wyszło bowiem na jaw, że główną rolę w "Behawioryście" zagra sam Robert Więckiewicz.
Remigiusz Mróz i Czarna Madonna - prawa do ekranizacji sprzedane
Platforma nie widziała jednak sensu w finansowaniu dwóch kryminałów Remigiusza Mroza jednocześnie. Dlatego zbliżający się serial "Chyłka - Oskarżenie" będzie ostatnią częścią popularnej serii o niepokornej pani adwokat. Osobiście wcale nie widzę powodów do narzekania, bo "Chyłka" notorycznie zasługiwała na miano "najgorszego serialu TVN-u w danym roku". Wypuszczona na początku roku adaptacja "Inwigilacji" bynajmniej nie okazała się pozytywnym zaskoczeniem i wyjątkiem od tej reguły.
Serwisy VOD i telewizje wciąż biją się jednak o prawa do książek Remigiusza Mroza. Następna na liście jest "Czarna Madonna".
Najpopularniejszy polski pisarz ostatnich kilku lat przyznał na Facebooku, że jest zaskoczony takim obrotem spraw. Jeszcze większy szok czeka zaś jego czytelników, bo "Czarna Madonna" od momentu swojej publikacji wzbudziła skrajne różne emocje. Część fanów uważa ją za najlepszą powieść w dorobku Polaka. Inni zaś uważają, że kompletnie nie sprawdził się w roli autora horrorów. Nasz recenzent był pozytywnie nastawiony do "Czarnej Madonny", ale nawet on miał uwagi m.in. co do tempa prowadzonej akcji.
Punktem wyjścia fabuły powieści jest tajemnicze zaginięcie Boeinga 747 irlandzkich linii lotniczych kierującego się na lotnisko w Tel Awiwie. Jedną z pasażerek maszyny była narzeczona głównego bohatera, która chciała odbyć pielgrzymkę do Bazyliki Grobu Świętego. Filip początkowo ma jeszcze nadzieję na pojawienie się racjonalnego wyjaśnienia zagadki. Z czasem dochodzi jednak do wniosku, że podobnych zdarzeń było więcej. A w ich centrum znajduje się obraz Matki Boskiej zwany Czarną Madonną.
Remigiusz Mróz nie ujawnił jeszcze, kiedy zadebiutuje "Czarna Madonna", ani na jakiej platformie.
* Autorem zdjęcia głównego jest Mikołaj Starzyński.
